Chcesz mieć nowe neurony, musisz spać
Brak snu może zastopować wytwarzanie przez mózg nowych neuronów. Badania na szczurach, które przeprowadzili naukowcy z Princeton University, wykazały, że takie zachowanie wpływa negatywnie na hipokamp, rejon mózgu zaangażowany w tworzenie się wspomnień (Proceedings of the National Academy of Science).
Według brytyjskich akademików, ciekawe byłoby, gdyby się okazało, że niedobór snu ma takie same konsekwencje, co jego całkowity brak.
Naukowcy porównywali zwierzęta pozbawiane snu przez 72 godziny z wyspanymi gryzoniami. U tych pierwszych wykryto podwyższony poziom hormonu stresu kortykosteronu. Wytwarzały one również znacznie mniej neuronów w określonym obszarze hipokampa.
Kiedy utrzymywano stały poziom kortykosteronu, eliminowano efekt zmniejszenia liczby podziałów komórek nerwowych. Rezultaty sugerują, że będące wynikiem pozbawienia snu podwyższone stężenie hormonu stresu wyjaśnia zahamowanie neurogenezy, czyli powstawania nowych neuronów w dorosłym mózgu.
W ciągu 7 dni szczury powróciły do swoich pierwotnych wzorców snu. Po dwóch tygodniach mózg nadal nadrabiał straty w proliferacji.
Szefowa badań, dr Elizabeth Gould, mówi, że nie wiadomo, jaką rolę spełnia produkcja nowych neuronów u dorosłych. Jednak supresja neurogenezy może leżeć u podłoża deficytów poznawczych [np. zaburzeń koncentracji uwagi — przyp. red.] związanych z przedłużającym się okresem pozbawienia snu.
Komentarze (6)
este perfil es muy tonto, 4 lipca 2008, 21:06
to dlatego jestem taki bystry ;D
waldi888231200, 4 lipca 2008, 21:09
Hipokamp tworzy linki do wspomnień. 8)
ubi, 5 lipca 2008, 13:02
To dlatego ja taki bystry nie jestem. :'(
waldi888231200, 5 lipca 2008, 13:15
Zapisz się na kurs szybkiego czytania i zapamiętywania a nie opowiadaj bzdur. 8)
ubi, 7 lipca 2008, 19:34
Ale z artykułu wynika, że lepiej sobie pospać
inhet, 9 lipca 2008, 15:38
No, troszkę już o tym wiadomo: mózg ludzki rozwija się aż do wczesnej starości. A tymczasem starych neuronów nie nauczysz nowych sztuczek, trzeba wiec zatrudniać młode kadry.