Japonia: by chronić jelenie przed niebezpiecznymi odpadami, miejscowi przedsiębiorcy opracowali specjalny papier
Sika są symbolami Parku Nara. Zgodnie z miejscową legendą, Takemikazuchi, bóg pioruna, wjechał tu na białym jeleniu. Dzięki ochronie z przyczyn religijnych populacja jeleni rozrosła się. Nara Park w swojej współczesnej postaci powstał w 1880 r. Niestety, turyści, którzy przybywają tłumnie, by podziwiać te zwierzęta, zostawiają po sobie masę potencjalnie zabójczych odpadów. W zeszłym roku znaleziono np. martwego jelenia, w którego żołądku podczas sekcji zwłok wykryto aż 4,3 kg tworzyw sztucznych. By jakoś temu zaradzić, grupa miejscowych przedsiębiorców zaprojektowała opakowania z otrębów ryżowych, które sika mogą strawić.
Zwiedzający Nara Park mogą karmić jelenie specjalnymi ciastkami shika senbei. Nie zawierają one cukru i są zapakowane jedynie w banderolę. Turyści karmią też jednak zwierzęta innymi przysmakami i wyrzucają opakowania, gdzie popadnie. Później sika je zjadają, bo nadal pachną jak pokarm.
Shika gami (dosł. jeleni papier), który nie zaszkodzi sika, nawet gdy go spożyją, to wspólne dzieło Takashi Nakamury, właściciela papierni, hurtownika kosmetycznego Hidetoshi Matsukawy i projektanta Kiyoshi Ogawy. Przyjazny jeleniom materiał powstaje z poddanych recyklingowi kartonów na mleko (pulpy papierniczej) i ryżowych otrębów - składnika wykorzystywanego w ciastkach dla sika.
Nakamura opowiada, że spora liczba torebek trafiła do ok. 6 lokalnych firm, w tym do Nara City Tourism Association, sklepu z pamiątkami, banku i apteki.
Jak podała Asahi Shimbun, papier, nad którym trio pracowało rok, przeszedł w Japan Food Research Laboratories testy, które dały pozytywne rezultaty. Problemem może być cena, bo jedna torebka z shika gami kosztuje ok. 100 jenów (3,70 PLN). Koszty można [jednak] obniżyć, jeśli zwiększy się produkcję materiału - podkreśla Matsukawa i dodaje, że część dochodów ze sprzedaży panowie zamierzają przekazać Nara Deer Preservation Foundation.
Komentarze (0)