Microsoft patentuje modularny smartfon
Microsoft opatentował smartfona z wymiennymi częściami. Urządzenie przypomina standardowy smartfon z wysuwaną klawiaturą, jednak tym różni się od innych tego typu gadżetów, że klawiaturę można wymienić na inny moduł. może to być np. dodatkowy wyświetlacz, kontroler gier, bateria itp. Co więcej, niektóre moduły działają w trybie bezprzewodowym i nie muszą być umieszczane w stacji dokującej. Możemy zatem np. wykorzystać trzymaną osobno w ręku klawiaturę w roli pilota, który przekazuje polecenia do smartfona działającego jako centrum sterowania multimediami.
Klawiatura QWERTY będzie przydatnym dodatkiem do smartfona podczas pisania e-maila, jednak gdy będziemy chcieli np. skorzystać z serwisów społecznościowych czy map znacznie lepiej będzie zastąpić ją drugim wyświetlaczem. Jeśli zaś będziemy chcieli wykorzystać urządzenie do grania, przyda nam się dodatkowa bateria włożona w smartfona oraz bezprzewodowy kontroler.
Przed dwoma laty na podobny pomysł wpadł japoński producent NTT DoCoMo, który pokazał prototyp modularnego telefonu komórkowego.
Komentarze (7)
misiak, 26 września 2011, 19:59
Czy to oznacza, że niepotrzebnie się fatygowali, bo będzie można łatwo podważyć zasadność patentu i go obalić (w końcu ktoś to już zrobił przed MS, więc NTT mogłoby się procesować o przyznanie im patentu)?
mikroos, 26 września 2011, 20:03
O ile dobrze pamiętam szczegóły amerykańskigo prawa patentowego, to nawet jeżeli NTT otrzyma patent, to MS będzie miał prawo korzystać z wynalazku (bo korzystał z niego przed oficjalnym złożeniem wniosku patentowego). Poza NTT i MS nikt inny nie będzie mógł tego robić.
Mariusz Błoński, 26 września 2011, 22:16
W USA mają first-to-invent - patent dostaje pierwszy wynalazca. Teraz mają to zmienić na first-to-file - czyli dostanie ten, kto pierwszy złoży wniosek.
Co do podważenia: niekoniecznie. Trzebaby uznać to, co zrobiło NTT za prior art. Pewnie diabeł tkwi w szczegółach i obie rzeczy jednak na tyle się różnią, że pomysł (a raczej sposób realizacji) MS okaże się nowatorski.
Miskov51, 27 września 2011, 09:44
Dużo elementów do składania - pewnie premierę zrobią w Ikei
mikroos, 27 września 2011, 11:44
Albo w siedzibie Lego
kocurxtr, 27 września 2011, 11:52
a do zasilania będzie słóżył akumulator noszony w plecaku....
Piotrek, 28 września 2011, 08:55
Nie będzie tak źle z czasem udostępnią te swoje technologie jak nie będzie innego wyjścia i baterie będą trochę lepsze, lecz nie znacznie, gdyż ich przemysł by na tym utracił.
Na razie będą ograniczać pożeranie prądu. Sądzę, że następne w kolejce są wyświetlacze e-ink.
Co do patentu to nie ma co dyskutować...na pohybel z nimi.