Nadkrytyczna para w elektrowni słonecznej
Inżynierom z australijskiego CSIRO (Commonwealth Scientific and Industrial Research Organization) udało się dokonać znaczącego przełomu na gruncie energetyki słonecznej. Wykorzystali oni mianowicie parę w stanie nadkrytycznym uzyskaną właśnie dzieki energii Słońca. Zdaniem doktora Aleksa Wonhasa, to przelomowy moment. To jak przekroczenie bariery dźwięku. To pokazuje, że energetyka słoneczna może konkurować z najlepszymi osiągnięciami energetyki wykorzystującej paliwa kopalne. Dowiedliśmy, że do uzyskania pary w stanie nadkrytycznym nie są potrzebne paliwa kopalne. Elektrownie przyszłości mogą osiągnąć takie same wyniki dzięki darmowej, ekologicznej energii słonecznej - stwierdził uczony.
Australia uzyskuje ponad 90% energii z paliw kopalnych. Jedynie niewielki odsetek elektrowni korzysta z nowoczesnych rozwiązań przewidujących użycie nadkrytycznej pary.
Uczonym z CSIRO udało się właśnie wykorzystać energię słoneczną do uzyskania pary o ciśnieniu 23,5 MPa i temperaturze 570 stopni Celsjusza.
Obecnie na całym świecie elektrownie słoneczne wykorzystują parę w stanie podkrytycznym. Ma ona wysoką temperaturę, ale jej ciśnienie jest niższe niż graniczne 22 MPa. Wykorzystanie pary nadkrytycznej znacząco zwiększa wydajność elektrowni i zmniejsza koszty produkcji jednostki energii.
Parę w stanie nadkrytycznym udało się uzyskać w CSIRO Energy Centre. Znajdują się tam dwie testowe farmy słoneczne, które korzystają z ponad 600 luster skupiających światło na dwóch wieżach.
Komentarze (1)
Gość kremien, 4 czerwca 2014, 15:11
Niedawno był artykuł o tym, że farmy słoneczne zabijają bardzo dużo ptaków - skupione promienie słonczne przepalają przelatujące ptaki, bo te ich nie widzą. Chciałbym zobaczyć jak jakiś greenpeace z tego powodu protestuje wokół tak przecież ekologicznej farmy słonecznej