W stanie wegetatywnym też boli
Badacze z Université de Liège w Belgii przeprowadzili badania, które ostatecznie rozstrzygnęły, czy pacjenci w stanie wegetatywnym lub minimalnej świadomości odczuwają ból. Odczuwają i trzeba to wziąć pod uwagę podczas różnego rodzaju zabiegów medycznych (Lancet Neurology).
Neurolodzy posłużyli się pozytonową tomografią emisyjną (PET). Badanym aplikowano bolesne bodźce. Reakcje mózgów osób, które przeżyły uraz i śpiączkę, porównywano z reakcjami ludzi zdrowych. Ci ostatni mogli się, oczywiście, swobodnie komunikować i opisywać swoje odczucia. Po zestawieniu skanów okazało się, że chorzy na pewno odczuwają ból, ale nie mogą nikomu o tym powiedzieć ani nawet posłużyć się mową ciała. Oznacza to, że jak każdemu innemu pacjentowi powinno im się ordynować środki przeciwbólowe.
Zespół, którego pracami kierował doktor Steven Laureys, u wszystkich grup odnotował podobną aktywność w przedniej części zakrętu obręczy (ang. anterior cingulate cortex), odpowiadającej za emocjonalną percepcję bólu.
Komentarze (5)
Gość cogito, 8 października 2008, 12:45
oni tak leza z pelna swiadomoscia i dotyka ich nie tylko bol psychiczny ale tez fizyczny.
Lobo, 8 października 2008, 13:13
Polecam film "Awake", tam to jest swietnie pokazane, jak to pacjent na stole operacyjnym jest sparalizowany calkowicie przy czym jest swiadomy przebiegu operacji
Co prawda jest to troche co innego ale mozna sobie to wtedy fajnie wyobrazic.
waldi888231200, 8 października 2008, 16:35
Mało tego opowiada przebieg, tak jakby ją widział z boku.
Acrux, 8 października 2008, 17:00
Śmierć kliniczna...?
A co do tematu: czy to dziwne? Nie sądzę. Po prostu nie jesteśmy tylko świadomi bólu, ale tuż po przebudzeniu go odczuwamy.
pipon, 9 października 2008, 16:38
Jeśli odczuwa się ból, to trzeba o tym powiedzieć, tym inteligentom!, ze szpitali-klinik-przychodni, którzy chcieliby
tylko strajkować, łapówkować i zarabiać miliony, a nic się aby
tylko - nie uczyć od swoich mądrzejszych kolegów, z zagranicy,
tak żeby ci biedni ludzie, nie musieli z bulu schodzić, czy robić pod siebie.