Ukryte koszty szczęścia
Psycholodzy z University of Virginia i brytyjskiego Uniwersytetu w Plymouth stwierdzili, że nie zawsze szczęśliwe dzieci są najlepszymi uczniami. Gdy konieczne jest zwracanie uwagi na szczegóły, pozytywnie nastrojone maluchy wypadają gorzej od pozostałych (Developmental Science).
Naukowcy zorganizowali całą serię eksperymentów. Wzięły w nich udział dzieci w różnym wieku. Dobry bądź zły humor wywoływano za pomocą muzyki (utworów Mozarta lub Mahlera) i krótkich filmów (fragmentów Króla lwa lub Księgi dżungli). Potem małych ochotników proszono o wykonanie zadania. Polegało ono na wyszukaniu prostej figury, np. trójkąta, w większym obrazku, np. domu (test CEFT, Children's Embedded Figures Test). Zarówno w przypadku humoru indukowanego dźwiękami, jak i klipem dzieci smutne i nastrojone neutralnie wypadały lepiej od zadowolonych z życia.
Uczucie zadowolenia wskazuje, że wszystko idzie dobrze, co prowadzi do globalnego stylu przetwarzania informacji. Smutek sugeruje, że coś jest nie tak, prowadząc do uruchomienia myślenia skoncentrowanego na detalach, analitycznego – wyjaśnia dr Simone Schnall z Uniwersytetu w Plymouth. Brytyjka podkreśla, iż dobry humor sprawdza się w sytuacjach wymagających kreatywności, przeszkadza zaś, gdy trzeba się skoncentrować na szczegółach.
Komentarze (4)
inhet, 6 czerwca 2008, 19:46
Już pół wieku temu cybernetycy zauważyli, że układ pozostający w równowadze nie będzie działać, bo z jakiego powodu?
Gość fakir, 6 czerwca 2008, 23:19
Z tej okazji życzę wszystkim polskim naukowcom dobrego humoru bo po efektach sądząc raczej koncentruja się na szczegółach.
inhet, 6 czerwca 2008, 23:44
Coś mi się zdaje, że twoje życzenie się na ogół spełnia. ;D
Gość fakir, 7 czerwca 2008, 12:31
http://wiadomosci.polska.pl/nauka/article,,id,331735,from,rss.htm