Ostateczne ultimatum
Kobiety z okolic Neapolu postawiły swoim mężczyznom niespotykane ultimatum: zrezygnujecie z odpalania petard albo nie będziemy z wami uprawiać seksu. Stowarzyszeniu zainspirowanemu przez miejscowego lekarza Vincenzo Sorrentino przewodniczy 42-letnia Carolina Staiano, której mąż został kilka lat temu poważnie ranny po wypadku z materiałami pirotechnicznymi.
Podobnie jak w Polsce, rokrocznie zabawa nielegalnymi sztucznymi ogniami, głównie chińskimi, zbiera krwawe żniwo: urwane palce i dłonie, a nawet ofiary śmiertelne. Próbowaliśmy wszystkiego, ale nic nie przyniosło spodziewanych rezultatów. Kobiety to nasza ostatnia deska ratunku – są bardziej przekonujące i zawsze osiągają swoje cele – podkreśla Sorrentino.
Do tej pory zebrało się ponad 30 Włoszek, ale panie dobrze wiedzą, że będzie ich więcej. Wiek narzeczonych, dziewczyn i żon wynosi od 25 do 45 lat. Inicjatywę wspiera lokalny rząd. Ostatnio obywatele zaczęli nawet dostawać SMS-y następującej treści: Nie baw się ogniami, lepiej pobaraszkuj w sypialni.
Komentarze (8)
thibris, 15 grudnia 2008, 12:49
Chcą upiec dwie pieczenie na jednym ogniu ? Zmniejszy im się odsetek sylwestrowych inwalidów, a zwiększy przyrost naturalny ? Nie spodziewałbym się spektakularnych wyników akcji.
Czy nie lepiej nauczyć panów jak odpalać petardy ? Ewentualnie przy tym być i pilnować, coby nic głupiego mężom do głowy nie strzeliło ? Większość wypadków z petardami to wina bezmyślności użytkowników jednak.
Ciekawe jak długie to "bezseksne" ultimatum. Jakby na to nie patrzeć rok ma 365 nocy, a tylko jeden sylwester
mikroos, 15 grudnia 2008, 12:51
W tym momencie kobieta sama siebie traktuje jak, nie przymierzając, panienkę do towarzystwa. Traktować własne ciało jako kartę przetargową? Żałosna instrumentalizacja samej siebie - poniżej jakiejkolwiek krytyki, nawet jesli cel jest teoretycznie szlachetny.
w46, 15 grudnia 2008, 13:25
Ciekawe ile kobiet rzeczywiście się pod tym hasłem by podpisało a na ile to jest zwykłe hasło marketingowe (co prawda w słusznym celu). Wątpię że akcja ta odniesie jakiś znaczący efekt.
Większość wypadków z materiałami pirotechnicznymi jest spowodowana nieświadomością i nierozważnym zachowaniem ich użytkowników - nie ma co się temu dziwić skoro są już zwykle po kilku godzinach sylwestrowego balowania.
ciembor, 15 grudnia 2008, 13:41
Srednia... sie wacha ???
mikroos, 15 grudnia 2008, 14:50
Nie no, ciembor, jest okej! Pisze się tak samo, jak "wahadło"
thibris, 15 grudnia 2008, 18:42
Pomijając błąd ortograficzny podejrzewam że ciemborowi chodziło o to że średnia powinna być uśrednioną liczbą z jakiegoś zbioru. A w artykule średnia jest całkiem sporych rozmiarów zbiorem Bez słowa "średnia" problemowe zdanie nabrałoby więcej sensu.
ciembor - pod artykułem masz link "zgłoś do moderatora" - napisz w czym problem i po kłopocie. A może nawet w nagrodę dostaniesz uśmiech kierownika ?
mikroos, 15 grudnia 2008, 20:24
Chodzą plotki, że jak będzie zlot, to Mariusz nawet poda rękę szczęśliwym wybrańcom!
Mariusz Błoński, 16 grudnia 2008, 17:21
Już poprawione. Ciembor miał słuszną słuszność.