Laboratoryjne szympansy bliżej wolności?
Amerykańskie Narodowe Instytuty Zdrowia (NIH) ogłosiły, że zaprzestaną hodowania szympansów do celów laboratoryjnych. Decyzję taką pochwalili obrońcy praw zwierząt.
NIH uważa, że utrzymanie szympansów jest zbyt drogie, a ekolodzy mają nadzieję, że to początek procesu, który doprowadzi w ogóle do wykorzystywania tych zwierząt podczas eksperymentów medycznych.
Obecnie w laboratoriach finansowanych przez NIH przebywa około 500 szympansów. Kolejne 90 żyje w specjalnym ośrodku dla zwierząt, które już nie są wykorzystywane w testach. Szympansy w niewoli mogą żyć nawet 60 lat, a utrzymanie ich w odpowiednich warunkach kosztuje przez ten czas nawet 500 000 dolarów. Dlatego też NIH postanowił zrezygnować z tych zwierząt.
Obrońcy praw zwierząt od dawna krytykują wykorzystywanie ich w laboratoriach. Szczególną uwagę zwracają właśnie na los naczelnych, które, ze względu na olbrzymie podobieństwo do człowieka, najbardziej cierpią.
Jedna z amerykańskich organizacji, która walczy o uwolnienie szympansów z laboratoriów, szacuje, że w USA do testów jest wykorzystywanych około 1300 tych zwierząt.
Komentarze (0)