Niebezpieczne komórki
Specjaliści z BT, Glamorgan University, Edith Cowan University i Sim Lifecycle Services przyjrzeli się... starym telefonom komórkowym. Odkryli, że wyrzucanie tych urządzeń jest niebezpieczne dla właścicieli, a szczególnie dla ludzi biznesu.
Okazuje się bowiem, że niemożliwe jest całkowite wykasowanie danych z pamięci telefonów. Zawsze jakieś informacje na nich pozostaną.
W ramach studium eksperci zebrali telefony od firm, które zajmują się ich recyclingiem.
Badacze odkryli, że w 7% wyrzuconych telefonów znajduje się tyle danych osobowych, że pozwalają one na kradzież tożsamości. Kolejne 7% zawiera informacje o firmach i umożliwia przestępcy zdefraudowanie firmowych pieniędzy. W 2% komórek wciąż tkwiły karty SIM. Ponadto aż 27% urządzeń BlackBerry znajdowały się dane firmowe, a informacje osobowe odkryto w 16% z nich.
Spośród 161 badanych telefonów większość stanowiły urządzenia GSM pierwszej generacji. Połowę z nich udało się uruchomić.
Profesor Andrew Blyth z Glamorgan University powiedział: Obecnie nie istnieją narzędzia, która pozwalałyby wykasować wszystkie dane z telefonów komórkowych.
Przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt, iż do skutecznego usunięcia danych użytkownik potrzebowałby dostępu do całej pamięci telefonu. Jednak producenci tych urządzeń, ze względów biznesowych, takiego dostępu nie dają.
Komentarze (13)
mikroos, 7 października 2008, 12:35
30 sekund w mikrofalówce.
Gość cogito, 7 października 2008, 13:25
w ten sposob pozbedziemy sie danych z telefonu i mikrofalowki
mikroos, 7 października 2008, 13:28
Sprawdzałem to kiedyś na starej mikrofalówce, nic się nie dzieje. Wnętrze kuchenki jest (i musi być) solidnie ekranowane.
Gość cogito, 7 października 2008, 13:31
jesli sprawdzales to ok. ja mam lek przed mikrofalowkami.
mikroos, 7 października 2008, 13:36
A ja wręcz przeciwnie. Są bez porównania bezpieczniejsze dla pożywienia od patelni, pozwalają też na krótsze gotowanie od garnka (energia dociera głębiej w tym samym czasie). Wiadomo, nie każdą potrawę ugotujesz w mikrofalówce ( ), ale mają bardzo dużo dobrych cech.
thibris, 7 października 2008, 14:06
A mi żona dała szlaban na mikrofalówkę po tym jak upiekłem w niej bagietkę. Na bagietce pisało, aby piec 10 minut w rozgrzanym piekarniku. To pomyślałem, że 4 minuty w mikrofali wystarczą. Wystarczyły... do odkrycia nowego źródła paliwa kopalnego
Lobo, 7 października 2008, 14:10
Swiatelka choinkowe naprawde sie swieca w mikrofalowce
Ja za to chcialem podgrzac sobie gofra (kupiony w lidlu), minuta starczyla aby gofer zamienil sie w pomaranczowa plame na talerzu i kleby dymu, ktory czuje nadal jak otwieram mikrofale
Co do Telefonu, hm mlotek i imadlo daje wiecej satysfakcji.
mikroos, 7 października 2008, 15:12
Ale młotek i imadło niemal na pewno nie zniszczą samego chipu przechowującego pamięć.
Lobo, 7 października 2008, 15:25
Jak wiesz ktory to i przerobisz go na proszek do prania to chyba nie bedzie sie niczego dalo odzyskac
mikroos, 7 października 2008, 15:30
Ale to już nie daje satysfakcji, bo przypomina dłubanie w nosie komara
Gość tymeknafali, 8 października 2008, 15:49
Może ognisko, albo spacer do mostku na pobliskiej rzece?
Lobo, 8 października 2008, 17:35
Wiesz tu sie rozwodzimy nad tym, ze nawet jak po wrzuceniu takowego telefonu do ogniska ktos pozniej nie przyjdzie i nie wydobedzie informacji z niedopalonych czesci
waldi888231200, 8 października 2008, 17:39
Tak ,pewnie te które jeszcze nie zdążyły się wysłać na serwer.