Pod koniec triasu stężenie CO2 w atmosferze było podobne do obecnego
Pod koniec triasu poziom atmosferycznego CO2 był podobny, jak ten, przewidywany dla poziomu w XXI wieku. Trias trwał od 252 do 201 milionów lat temu. Rozpoczął się i zakończył dużym wymieraniem gatunków. Na łamach Nature Communications naukowcy opisali wyniki badań nad bazaltami z formacji Central Atlantic Magmatic Province (CAMP).
Naukowcy z Uniwersytetów w Padwie, Budapeszcie, Tomsku, Oslo, Leeds oraz z kanadyjskiego McGill University i z Sorbony przeanalizowali 200 skał, w których były uwięzione bąble powietrza. Najpierw upewnili się, że zawarty w nich dwutlenek węgla rzeczywiście pochodzi z atmosfery. Następnie przeprowadzili analizy, które pozwoliły im obliczyć stężenie CO2 w atmosferze, w czasie, gdy bąble zostały w magmie uwięzione.
CAMP to największa na Ziemi wielka pokrywa lawowa. Pokrywa ona powierzchnię około 11 milionów kilometrów kwadratowych. CAMP powstała przed około 201 milionami lat. Doszło wówczas do serii czterech gigantycznych erupcji, z których każda trwała od kilkuset do kilku tysięcy lat. W wyniku tych wydarzeń na powierzchnię wydostały się nawet 3 miliony km3 magmy.
Teraz dowiadujemy się, że podczas takich długotrwałych erupcji do atmosfery przedostało się wystarczająco dużo CO2, by zwiększyć średnie temperatury na Ziemi o 2 stopnie Celsjusza. Masowe wymieranie, które było następstwem tych erupcji, doprowadziło do wyginięcia około 75% gatunków i otworzyło drogę do dominacji dinozaurów.
Komentarze (3)
Felipesku, 11 kwietnia 2020, 02:05
Nie od dzis wiadomo ze tylko gadom bedzie lepiej...
tempik, 11 kwietnia 2020, 13:51
Ale te bąble zostały uwięzione w trakcie i na terenie aktywnym wulkanicznie, więc zawierają bogate w CO2 wyziewy wulkaniczne. Nie jestem pewny czy na ich podstawie można wyniki uśrednić do całego globu.
Sławko, 15 kwietnia 2020, 13:46
Dokładnie o tym samy pomyślałem. Ale może istnieją jakieś tabele przelicznikowe, chociaż nie za bardzo mogę sobie wyobrazić na jakiej podstawie miałyby być wykonane, bo przecież na takim polu lawowym różnice pomiędzy stężeniami gazów już na niewielkich odległościach mogły być ogromne.