Wyspa - siedlisko uzależnienia od tytoniu?

| Psychologia
Sarah DuMay, CC

Ponieważ osoby z uszkodzoną w wyniku udaru wyspą łatwiej rzucają palenie i doświadczają mniej, w dodatku lżejszych, objawów odstawienia niż ludzie z udarami obejmującymi inne rejony mózgu, naukowcy zaczęli przypuszczać, że to obszar kluczowy dla terapii uzależnienia od tytoniu.

Te ustalenia wskazują, że kora może odgrywać centralną rolę w uzależnieniu. Kiedy ta część mózgu zostaje uszkodzona w wyniku udaru, palacze z 2-krotnie większym prawdopodobieństwem zrywają z nałogiem, a ich zachcianki i objawy zespołu abstynencyjnego są o wiele słabsze - podkreśla dr Amir Abdolahi z Philips Research North America.

Do tej pory uzależnienie od tytoniu zwalczano głównie za pomocą leków obierających na cel szlaki układu nagrody (np. warenikliny czy bupropionu), które zaburzają uwalnianie i wiązanie dopaminy w odpowiedzi na nikotynę. Choć generalnie są one dobrze tolerowane, po pół roku większość zapewnia jedynie ok. 30-proc. stopień skuteczności. Nikotynowa terapia zastępcza - plastry i tabletki - daje podobne efekty.

Ostatnie badania pokazały jednak, że wyspa może odgrywać istotną rolę w procesach emocjonalnych i poznawczych ułatwiających uzależnienie od tytoniu i narkotyków. Autorzy studiów, których wyniki ukazały się w pismach Addiction i Addictive Behaviors, przetestowali tę teorię, sprawdzając, czy palacze z uszkodzoną wyspą łatwiej zrywają z nałogiem. Amerykanie przyglądali się dwóm rodzajom wskaźników: 1) temu, czy po udarze pacjenci wrócili do palenia i 2) natężeniu chęci do zapalenia w czasie hospitalizacji.

Badania objęły 156 osób z udarem, przyjętych do 3 szpitali w Rochester. Wszyscy byli aktywnymi palaczami. Umiejscowienie udaru zlokalizowano za pomocą rezonansu magnetycznego i tomografii komputerowej. Pacjentów podzielono na 2 grupy: tych, którzy mieli udar obejmujący wyspę i tych, u których wystąpiły uszkodzenia innych części mózgu.

Do pomiaru różnych aspektów zespołu abstynencyjnego - podenerwowania, niepokoju, zachcianek, czy smutku - zastosowano 2 narzędzia. Okazało się, że osoby z udarem wyspy miały mniej objawów i były one słabsze.

By stwierdzić, czy pacjenci zaczną znowu palić, naukowcy śledzili ich losy przez 3 miesiące. Abstrahując od tego, że sam udar to silny bodziec motywujący do zerwania z nałogiem (po pierwsze, palenie to jeden z czynników ryzyka, po drugie, pojawiają się naciski ze strony lekarzy), uczeni stwierdzili znaczące różnice we wskaźniku udanego zakończenia palenia między grupami - przy uszkodzeniu wyspy przestało palić 70%, a po udarze zlokalizowanym gdzie indziej 37% osób.

Zespół Abdolahiego uważa, że ustalenia te mogą utorować drogę terapiom nakierowanym na wyspę: nowym lekom, a także głębokiej stymulacji mózgu czy przezaczaszkowej stymulacji magnetycznej.

Potrzeba wielu kolejnych badań wyjaśniających dokładnie rolę wyspy, ale wyraźnie widać, że dzieje się tu coś mającego wpływ na uzależnienie - podsumowuje Abdolahi.

udar wyspa uszkodzenie palenie uzależnienie tytoń zespół abstynencyjny objawy Amir Abdolahi