Nowe urządzenie zrewolucjonizuje transplantologię?
Na Oxford University powstało urządzenie, które przez 24 godziny podtrzymuje pracę wątroby przeznaczonej do przeszczepu. Znajdujący się poza organizmem człowieka organ funkcjonuje tak, jakby nadal w nim był. Dzięki takiemu rozwiązaniu liczba organów dostępnych do przeszczepów powinna znacząco się zwiększyć.
Obecne techniki pozwalają na przechowywanie wątroby poza ciałem człowieka przez maksymalnie 12 godzin. Organ przechowywany jest w specjalnym roztworze w obniżonej temperaturze, co niejednokrotnie prowadzi do jego uszkodzenia.
Urządzenie z Oxford University jest testowane w centrum transplantacji wątroby w King's College Hostpital. Pobrana wątroba jest podłączona do urządzenia i przechowywana w temperaturze ludzkiego ciała. Krąży w niej natleniona krew. Wątroba pracuje, produkuje bilirubinę, ma prawidłowy kolor. W lutym bieżącego roku z powodzeniem wszczepiono dwóm pacjentom wątroby, które były wcześniej przechowywane we wspomnianym urządzeniu. Testy prekliniczne dowodzą, że pozwala ono na przechowywanie wątroby przez 24 godziny.
Te pierwsze badania kliniczne potwierdziły, że możemy podtrzymywać działanie wątroby poza ludzkim organizmem i wiele godzin później wszczepić ją pacjentowi - mówi jeden z twórców urządzenia, profesor Constantin Coussios z Wydziału Nauk Inżynieryjnych i jednocześnie dyrektor techniczny firmy OrganOx, którą powołano po to, by uniwersytecki projekt zamienić na realne działające urządzenie.
To pierwsze całkowicie automatyczne urządzenie perfuzyjne dla wątroby: organ jest poddawany perfuzji utlenowanymi czerwonymi krwinkami w temperaturze ludzkiego ciała. Obserwowanie jak poczatkowo zimna szara wątroba odzyskuje prawidłowy kolor i zaczyna funkcjonować tak, jak w organizmie, było czymś niesamowitym. Jeszcze bardziej niezwykła była możliwość przeszczepienia tej wątroby pacjentowi, który dzięki niej normalnie funkcjonuje - mówi uczony. Profesor dodaje, że przy obu transplantacjach wątroby przebywały w urządzeniu nie dłużej niż 10 godzin, jednak eksperymenty wykazały, że możemy podtrzymać funkcjonowanie wątroby poza organizmem przez 24 godziny.
Podstawy przeprowadzania zabiegów przeszczepu wątroby nie zmieniły się od dziesięcioleci. Dlatego też powstanie urządzenia, które znacznie wydłuża czas jaki może upłynąć pomiędzy pobraniem wątroby a jej przeszczepieniem jest niezwykle ważne. Po raz pierwszy mamy urządzenie, które daje nam dodatkowy czas, pozwalający na lepsze przetestowanie wątroby, co zwiększa szanse na udany przeszczep. Ta technologia może zmienić reguły gry, spowodować, że będziemy mieli więcej organów, więc uratujemy więcej ludzi - mówi Wayel Jassem, chirurg, który przeprowadził oba wspomniane przeszczepy.
Pierwszym pacjentem, który otrzymał wątrobę przechowywaną we wspomnianym urządzeniu jest 62-letni Ian Christie, który w maju 2012 roku dowiedział się, że bez przeszczepu pozostało mu 12-18 miesięcy życia.
Profesorowie Constantin Coussios i Peter Frank oraz ich zespoły pracowali nad wspomnianym urządzeniem od 1994 roku. Transplantologia jest ofiarą własnego sukcesu. Potrzebujących przeszczepu jest znacznie więcej niż dostępnych organów. To urządzeniem może radykalnie zmienić sytuację. Pozwoli nam na wykorzystanie organów, które obecnie są nieużyteczne. [...] Obecne technologie polegają na schłodzeniu organu tak, by zwolnić jego metabolizm. To jednak nie chroni go przed degradacją i uszkodzeniem. [...] Wiele potencjalnie użytecznych organów nie jest wykorzystywanych właśnie z tego powodu - mówi profesor Friend.
Komentarze (0)