Wykrywanie emocji w zapachu
Partnerzy nieświadomie wyczuwają, i to dosłownie, bo posługując się nosem, szczęście, strach i pobudzenie seksualne swojej drugiej połówki.
Dobra znajomość drugiego człowieka wzmaga wykrywanie emocjonalnych wskazówek ukrytych w zapachu – utrzymuje Denise Chen, psycholog z Rice University. Jej zespół badał 20 heteroseksualnych par, które mieszały ze sobą, będąc małżeństwem bądź nie, od roku do 7 lat. Amerykanie zbierali wkładki wchłaniające pot spod pachy ochotników, którzy oglądali nagrania wywołujące u nich szczęście, strach, podniecenie seksualne lub filmy o neutralnym wydźwięku.
Następnie badani wąchali zawartość słoików z potem partnera lub obcej osoby płci przeciwnej. Próbowali wskazać pojemnik z wonią określonej emocji, np. zadowolenia. W jednym słoiku znajdował się pot zebrany podczas oglądania emocjonalnego wideo, a w drugim z sesji obojętnej.
Okazało się, że ochotnicy wyczuwali woń specyficznej emocji w pocie partnera w 2/3 przypadków. Pary, które mieszkały ze sobą najdłużej, osiągały najlepsze wyniki. W przypadku obcych trafność wskazań spadała do ok. 50%. Nie zanotowano istotnych statystycznie różnic w zdolności do detekcji szczęścia, strachu lub pobudzenia seksualnego.
Co ciekawe, choć ludzie umieli wychwycić zapach konkretnego uczucia, nie byli w stanie stwierdzić, czy próbka pochodziła od ich partnera czy partnerki.
Komentarze (6)
dajmon, 1 czerwca 2010, 15:22
Coś w deseń krzyżowania się ze sobą
Artykuł mnie zdziwił. Mało odkrywczy, oczywistość.
Jajcenty, 1 czerwca 2010, 16:32
Wyjaśnij proszę tą sprzeczność:
KONTO USUNIĘTE, 1 czerwca 2010, 18:41
Trójkąty namieszały
JakinBooz, 3 czerwca 2010, 14:28
To wyjaśnia również fakt dlaczego dojrzałemu mężczyźnie łatwiej "zbałamucić" młodszą kobietę
Jajcenty, 3 czerwca 2010, 21:50
Zawsze myślałem, że to o chodzi o wzrost. Stajemy na portfelach i najwyższy jest najatrakcyjniejszy. Ale ja to stary i cyniczny jestem...
waldi888231200, 4 czerwca 2010, 01:58
Tatę jej przypominasz .