Posiadanie starszego rodzeństwa negatywnie wpływa na wzrost
Posiadanie starszego rodzeństwa, zwłaszcza brata, może ograniczać wzrost młodszych dzieci. Według ekspertów, przyczyną jest "kondycja" macicy po pierwszej ciąży.
Naukowcy z Uniwersyteckiego College\'u Londyńskiego (UCL), którym szefował dr David Lawson, odkryli także, że dzieci z liczniejszych rodzin są niższe od swojego przeciętnego rówieśnika. Gdy mają 3 rodzeństwa, różnica wzrostu sięga 2,5 cm. Nie bez powodu epidemiolodzy skoncentrowali się na wzroście, ponieważ jest on dobrym wskaźnikiem ogólnego stanu zdrowia.
Zasoby (czas, pieniądze czy uczucia), które rodzice mogą zaoferować swojemu potomstwu, są dalej takie same i im więcej dzieci się urodzi, tym mniejsza część przypadnie pojedynczemu maluchowi. Można powiedzieć, że ulegają one swego rodzaju rozcieńczeniu.
Wyniki badania aż 14 tysięcy rodzin przedstawiono na BA Festival of Science w Yorku. Naukowcy śledzili rozwój dzieci urodzonych w latach 90. Ich dane uwzględniono w największych brytyjskich badaniach podłużnych maluchów i rodziców Avon Longitudinal Study of Parents and Children. Rokrocznie odnotowywano wzrost i inne parametry rozwojowe brzdąców. Zaobserwowano, że posiadanie starszego rodzeństwa obojga płci wpływa na wzrost młodszego rodzeństwa. Z dwojga "złego" lepiej jednak mieć siostrę, bo w mniejszym stopniu ogranicza ona wzrost kolejnych dzieci.
W jaki sposób próbowano zinterpretować uzyskane wyniki? Jedno z wyjaśnień jest takie, że aby się dobrze rozwijać, synowie potrzebują większej części zasobów (pożywienia itp.) rodziców niż córki.
Zwolennicy innej teorii, np. Marjo-Riitta Jarvelin, epidemiolog i ekspert ds. zdrowia publicznego, uważają, że liczniejsze ciąże często zwiększają wagę kobiety i obniżają poziom cukru w jej krwi. To wszystko zmienia warunki środowiskowe, w których dziecko przebywa przez 9 miesięcy.
Trzecia hipoteza odwołuje się do czynników ekonomicznych. Mając większą liczbę dzieci, rodzice mogą nie być w stanie dostarczyć wszystkim odpowiednio dużo składników odżywczych. Dotyczy to zwłaszcza najmłodszych dzieci.
Komentarze (7)
Sebaci, 15 września 2007, 14:46
Możliwe że to prawda. Ja mając starsze rodzeństwo, nie jestem zbyt wysoki :-\
czubek, 15 września 2007, 17:56
Ja także mam starsze rodzeństwo, mianowicie siostrę, od której zresztą jestem wyższa;p Niemniej byłam przekonana, ze o takich fenotypach jak wzrost decydują wyłącznie geny ???
ProX, 15 września 2007, 20:02
Ja jestem najmłodszy w rodzinie i najwyższy Cos sie tu nie zgadza hehehe
shoegazer, 16 września 2007, 00:30
Ja mam starszego brata i on jest wyższy o 2,5 cm ! Co zbieg okoliczności
joker, 16 września 2007, 18:56
Ja mam 2 starszych braci i od jednego jestem wyższy, a do drugiego brakuje mi jakis 15 cm. ;D
mikroos, 17 września 2007, 17:46
Kilka faktów:
1. Owszem, wzrost jest sterowany częściwo przez geny, ale też przez czynniki środowiskowe. Geny to tak jakby pula możliwości rozwoju organizmu, a nie dokładny program dojrzewania!!
2. Pamiętajmy, że w czasie, gdy spora część użytkowników forum dorastała, był przełom ustrojowy i nagle na rynku pojawiło się więcej towarów uznawanych wówczas za luksusowe jak np. mięso, będące bardzo bogatym źródłem białek. To w oczywisty sposób mogło napędzić wzrost i sprawić, że osoby młodsze są wyższe - po prostu ich dojrzewanie zachodziło przy lepszych warunkach. To w pewien sposób odnosi się do pkt 1. mojej wypowiedzi - dzięki wyższej podaży białek i bardziej wartościowemu pożywieniu uruchomiła się ekspresja genów umożliwiających szybszy wzrost. Także akurat Polacy nie są raczej zbyt odpowiednim materiałem do takich badań, tzn. troszkę niemerytoryczne jest przenoszenie tych wyników na siebie akurat w przypadku Polaków
Pozdrawiam
waldi888231200, 18 września 2007, 16:38
Nic nowego, drzewo które rośnie w cieniu zawsze jest niższe (stres ) stąd lepiej jest mieć starszą siostrę niż brata ;D ...
Niedobory witamin , mikroelementów, natężenie promieniowania EM i geopatycznego, jakość wody, atmosfera w rodzinie to tylko niektóre czynniki wpływające na wzrost.