Małpy odczuwają żal podecyzyjny
Żal podecyzyjny postrzegany jest jako uczucie właściwe człowiekowi. Pozwala ono na uniknięcie powtórzenia złych wyborów, ale jeśli staje się obsesją może prowadzić do chorób psychicznych.
Naukowcy z Yale University dowodzą, że nie tylko człowiek odczuwa żal podecyzyjny. Zauważono go bowiem również u małp, które najwyraźniej zastanawiają się też, nad tym, co by było, gdyby dokonały innego wyboru.
Żal jest związany z umiejętnością wyobrażenia sobie alternatywnych scenariuszy rozwoju sytuacji, które prowadziłyby do bardziej pożądanych rezultatów. Jak zauważa profesor neurobiologii Daeyeol Lee, nie uczymy się tylko i wyłącznie dzięki nagrodzie i karze.
Nasz mózg jest dostosowany do tego, by przeprowadzać symulacje hipotetycznych scenariuszy. Konkretne wyniki naszych działań to tylko niewielki wycinek tego, w jaki sposób się uczymy - mówi.
Lee i jego kolega Hiroshi Abe wykorzystali zmodyfikowaną wersję gry w papier, kamień, nożyczki i badali aktywność mózgów grających w nią rezusów. Zwierzęta otrzymywały dużą nagrodę za zwycięstwo, mniejszą za remis i nie dostawały niczego gdy przegrały. Zauważono, że małpy potrafią wyobrazić sobie inne rozwiązania problemu, gdyż na podstawie poprzedniej rundy gry dokonywały wyboru w kolejnej. Gdy np. wybrały nożyczki, a przeciwnik pokonywał je kamieniem, to w kolejnej grze wolały obstawić papier.
Podczas eksperymentów badacze odkryli, że kora przedczołowa jest związana zarówno z racjonalnym, jak i emocjonalnym aspektem żalu. Jej grzbietowo-boczna część sygnalizuje, jakie działania należało podjąć, w celu uzyskania lepszego wyniku, skupia się zatem na aspekcie racjonalnym, a kora okołooczodołowa odpowiada za kwestie emocjonalne żalu podecyzyjnego.
Takie badania, wskazujące na konkretne obszary mózgu, mogą w przyszłości pomóc w leczeniu chorób związanych z obsesyjnym myśleniem o złych decyzjach. Ponadto, zdaniem Lee, jeden z objawów schizofrenii - niemożność zidentyfikowania przez chorego źródła docierających doń głosów - może być spowodowany utratą zdolności jednoczesnego odróżniania wydarzeń rzeczywistych od hipotetycznych.
Komentarze (1)
cyberant, 30 maja 2011, 11:39
Wszystkie zwierzęta odczuwają coś takiego, tylko mamy na chwilę obecną problem z opracowaniem metodologi badawczej/pomiarowej np. u takich myszy jak zbadać "uczucia czy stan emocjonalny? Ale już u psa widać przykładowo skruchę po tym jak zrobił coś, co wie że jest negatywnie odbierane przez jego właściciela. Wie że zrobił źle nawet zanim się na niego krzyknie, po prostu zrobił źle i skruszony czeka na karę.