Rybacy schwytali samicę żarłacza białego z rekordową liczbą płodów

| Nauki przyrodnicze
hermanusbackpackers, CC

W zeszłym tygodniu tajwańscy rybacy przypadkowo schwytali ciężarną samicę żarłacza białego z rekordową liczbą 14 płodów. Trafiła ona na targ rybny w Su'ao. Za mniej niż 2 tys. dolarów (1898,90 USD) kupiła ją firma zajmująca się wypychaniem - Taiwan Ocean Art Museum.

George Burgess, biolog morski, emerytowany dyrektor Florydzkiego Programu Badań nad Rekinami na Uniwersytecie Florydzkim, podkreśla, że poprzedni rekord liczby płodów u rekinów białych, o jakim słyszał, wynosił 12.

Burgess wyjaśnia, że samice żarłaczy białych mają dwie macice. Wg niego, w tym przypadku w każdej z nich znajdowało się 7 płodów. Płody są oofagami, co oznacza, że pokarmem rozwijających się ryb są kolejne pokolenia oocytów.

Trudno powiedzieć, na jakim etapie rozwoju znajdowały się młode. Jak wyjaśniają biolodzy, by to stwierdzić, trzeba by je zmierzyć. Nie wiadomo, jak samica została złowiona, ale możliwe, że schwytano ją w sieć stawną.

Przypuszczam, że ktokolwiek kupił samicę, zależało mu na szczęce. Dla kolekcjonerów szczęki żarłacza są warte bardzo dużo pieniędzy.

Mierząca ponad 4,7 m rekinica ważyła 1170 kg. Na aukcji za kilogram wylicytowano cenę 50 dolarów tajwańskich (ok. 1,62 USD). Burgess i jego koledzy próbują się skontaktować z kupującym, by zanim mięso zostanie zjedzone, pozyskać próbki tkanek samicy i wszystkich płodów. Ciężarne samice nie łapią się często, i bardzo dobrze, ale z drugiej strony nie ma przez to zwierząt, które można by zbadać.

Żarłacz biały jest przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN) klasyfikowany jako gatunek narażony (gatunek wysokiego ryzyka). Samiec osiąga dojrzałość płciową po 26 latach, a samica po 33 latach.

 

żarłacz biały ciężarna samica płody Tajwan rybacy