Jeden zastrzyk uratuje zdrowie i życie po zatorze
W Preceedings of the National Academy of Science (PNAS) opublikowano artykuł na temat znaczącego postępu na drodze do poszukiwania terapii, które znakomicie zredukują uszkodzenia organów powodowane przerwaniem dopływu krwi podczas np. ataku serca czy udaru mózgu. Nowe odkrycie wpływa też pozytywnie na transplantacje oraz te procedury chirurgiczne, które wiążą się z czasowymi przerwami dostaw krwi.
Dzięki najnowszym badaniom, prowadzonym pod kierunkiem uczonych z University of Leicester, możliwe stanie się ograniczenie uszkodzeń organów za pomocą pojedynczego zastrzyku.
Na czele zespołu złożonego z uczonych z King's College London, Uniwersytetu Medycznego w Fukushimie oraz State University of New York stał profesor Wilhelm Schwaeble z Leicester.
Jego zespół zidentyfikował enzym nazwany MASP-2 (Mannan Binding Lectin-Associated Serine Protease-2 - wiążąca mannany proteaza serynowa związana z lektynami 2), który występuje we krwi i jest kluczowym czynnikiem lektynowego szlaku aktywacji dopełniacza, biorącego udział w inicjowaniu odpowiedzi immunologicznej. To właśnie szlak lektynowy jest odpowiedzialny za pojawienie się potencjalnie bardzo groźnej reakcji zapalnej tkanek, która pojawia się, gdy zostają one pozbawione dopływu krwi. To ta reakcja zapalna powoduje olbrzymie spustoszenie w organizmie i może prowadzić do śmierci.
Uczeni nie tylko zidentyfikowali MASP-2, ale również opracowali sposób jego neutralizacji poprzez zwiększenie ilości odpowiednich przeciwciał. Testy na zwierzętach wykazały, że pojedyncza injekcja wystarcza do rozbicia molekularnego procesu prowadzącego do uszkodzeń tkanek w organach, do których przestała dopływać krew.
Głównym celem naszych badań było zidentyfikowanie kluczowego mechanizmu molekularnego odpowiedzialnego za uruchamianie odpowiedzi zapalnej, która może powodować znaczące uszkodzenia tkanek i organów następujące po utracie dopływu krwi - mówi Schwaeble. Ograniczenie odpowiedzi zapalnej w tkance pozbawionej tlenu może znacząco poprawić szanse pacjenta na wyleczenie i przeżycie - dodaje.
Komentarze (1)
cyberant, 21 kwietnia 2011, 08:45
i tak powstają zombi... krew nie płynie a ciało żyje 2012 jest blisko.. łuuuuuu......