Komórki macierzyste szpiku przyspieszają zrastanie kości cukrzyków
Dodanie komórek macierzystych szpiku zdrowych dawców do złamań u cukrzyków zwiększa wytrzymałość zregenerowanej kości.
Dr Cynthia Coleman z Narodowego Uniwersytetu Irlandii w Galway wyjaśnia, że kości diabetyków są bardziej kruche niż niediabetyków i dłużej się goją po złamaniu. Ponadto cukrzycy z większym prawdopodobieństwem doznają złamań w wyniku upadku, bo częściej mają słabszy wzrok i zmniejszone czucie w stopach.
W ramach laboratoryjnego badania przedklinicznego do złamań dodawano komórki macierzyste pozyskane ze szpiku dawcy bez cukrzycy. Okazało się, że dodatek komórek macierzystych sprawiał, że kości goiły się bardziej wydajnie. Ponadto Irlandczycy zauważyli, że wytrzymywały one większe naprężenia niż w grupie kontrolnej.
Zespół Coleman opracował wrażliwy test, który pozwalał wykryć, gdzie (i w jakiej liczbie) znajdowały się dodane komórki macierzyste. W ten sposób wykazano, że nie integrowały się one na stałe z tkanką gospodarza, ale wysyłały sygnały zachęcające komórki biorcy do skuteczniejszego gojenia urazu.
Przyszłe studia Coleman mają wyjaśnić rolę komórek macierzystych w gojeniu złamań, tak by kiedyś dało się je wykorzystać w praktyce klinicznej.
Komentarze (7)
Krzychoo, 18 maja 2015, 22:21
Bardzo interesujące te badanie Jak to robią?
Użytkownik-7423, 19 maja 2015, 07:13
Tak jak testują fotel bujany w Ikei.
Mnie uczono, że kość składa się z 40-50% związków organicznych - głównie włókien kolagenu, 30-35% soli wapnia i fosforu, a wody może być nawet do 30% w zależności od gatunku i stanu fizjologicznego organizmu, i są to wartości zmienne, i uzależnione od iloczynu rozpuszczalności Ca+2*HPO4-2, którego wartość uzależniona jest od poziomu mg% Mg i P w surowicy krwi.
I jeszcze mnie uczono, że najlepiej dla wytrzymałości na złamania kości, aby iloczyn ten był zbliżony do 50.
Niestety obecnie wszyscy "wiedzą", że na kości to wapń i cholekalcyferol i dlatego naukowcy mają zdziwko, że jak dodadzą dobrego białka do kości to są one odporniejsze.
A ludzka kość jest twardsza 2,5 raza od betonu, dlatego karatecy potrafią gołymi rękami kruszyć cegły i dachówki.
TrzyGrosze, 19 maja 2015, 07:48
Mała uwaga kosmetyczna:
Akurat twardość to cecha nie świadcząca o pozostałych, istotniejszych parametrach wwytrzymałościowych ( oczywiście wysokich dla tego kompozytu) i często skorelowana z kruchością.Użytkownik-7423, 19 maja 2015, 08:04
Widzisz?
A żeby zrównoważyć tak wysoką kruchość, potrzeba dużo komponentu elastycznego.
Spróbuj kiedyś złamać surową kość, a potem gotowaną.
Jajcenty, 19 maja 2015, 08:04
Czy my na pewno mówimy o twardości? W najprostszej wersji czyli w skali Mohsa kawałkiem betonu zarysuję kość. Nie chcę się wdawać w dywagacje typu jaka jaskółka, ale muszę zapytać: jakiego betonu?
Użytkownik-7423, 19 maja 2015, 08:37
To z kolei ja mam zagwozdkę, bo nie znam się na betonie.
Ale skoro odpowiednio przygotowując dłonie i stopy można kruszyć płyty chodnikowe bez szkody dla ciała...
Może gdyby zrobić betonowy fantom ludzkiej kości udowej i taka samą świeżą ludzką kość i przyłożyć do tego siłę jakimś urządzeniem ze skalą?
Jajcenty, 19 maja 2015, 13:02
W sieci znalazłem testy ludzkich kości udowych - moduł Younga od 5 do 20 KPa. Beton na rozciąganie ma 5 GPa. Na ściskanie ponad 20 GPa.
edit
Rzecz wymaga śledztwa. Może chodzić o to jak wygląda standardowa próbka do mierzenia wytrzymałości, Kształty i kierunki.
Poniżej potwierdzana jest teza o 2,5 krotnej większej odporności kości.
http://www.pztkdlive.pl/publikacje/taekwon-do-od-kuchni/item/124-dlaczego-mozemy-kruszyc-beton-golymi-rekami