Drukowany most w Amsterdamie
Nad amsterdamskimi kanałami przebiega około 1300 mostów i kładek, a najstarszy z nich pochodzi z 1648 roku. Równie wyjątkowy będzie najnowszy, planowany dopiero most. Nad jednym z kanałów pojawi się stalowa kładka dla pieszych, w całości wykonana techniką druku 3D.
Nowy most to projekt firm Heijmans, MX3D i Joris Laarman Labs.
„Doszliśmy do wniosku, że most łączący stare kanały będzie fantastyczną metaforą symbiozy nowoczesnej technologii z historyczną przeszłością miasta i pokaże to co najlepsze w obu światach” - mówi Joris Laarman, który projektuje most. „Bardzo wierzę w przyszłość cyfrowej produkcji i lokalnego wytwórstwa – to nowa forma rzemiosła. Most dowiedzie również, że technologia druku 3D w końcu dojrzała do tworzenia dużych funkcjonalnych obiektów z trwałych materiałów, pozwalając jednocześnie na dużą swobodę projektowania” - dodaje.
Budową mostu zajmie się nowo powstała firma MX3D, która opracowała maszyny tworzące stalowe konstrukcje w powietrzu. Dwie, lub więcej, takich maszyn, staną na obu brzegach kanału i rozpoczną budowę mostu tak, by spotkać się pośrodku.
Komentarze (12)
Astroboy, 12 czerwca 2015, 16:28
Nieco się rozczarowałem. Myślałem, że zaczną od środka nieistniejącego mostu…
lester, 12 czerwca 2015, 17:25
No jak by zrobili to odpowiednio szybko, zanim grawitacja pokaże na co ją stać...
Flaku, 12 czerwca 2015, 18:43
Jasne, można. Można też most udziergać na drutach, tylko pytanie czy jest sens. Budując most konwencjonalnie, bierzemy odpowiednio przygotowane elementy metalowe. Albo są to elementy walcowane, albo po obróbce cieplnej. Drukując most na miejscu możemy sobie pomarzyć o tego typu zabiegach zwiększających wytrzymałość stali. Być może wadę tę zrekompensuje większe pole do popisu odnośnie możliwych do otrzymania kształtów. Jeśli nie, to most może być spoko atrakcją, ale raczej na większą skalę pomysł się nie przyjmie.
Jestem ciekawy, czy prowadnice po których się porusza też sobie sam drukuje
Astroboy, 12 czerwca 2015, 18:53
Nie ma to jak niemiecka czy japońska obróbka stali.
Masz rację Flaku; prawdę powiedziawszy, bliżej prawdy jest "kładka", a nie "most"…
Swoją drogą, było o tym chyba na Kopalni, gdzieś tam w Australii wydrukowali silnik odrzutowy. Wie ktoś, ile razy zadziałał?
lester, 12 czerwca 2015, 21:01
Astroboy jeśli chodzi ci o ten silnik to teraz spoczywa w pokoju jako eksponat, zapewne wciąż działający. Na filmie pokazane są tylko dwie próby i nie wygląda na to, by silnik zakończył swój żywot w ogniu czy z "rozmachem".
Astroboy, 12 czerwca 2015, 21:20
No wiesz, niejeden mój ulubiony F-15 czy MIG-25 stoi jako eksponat. Zapewne ma znacznie więcej udanych "odpaleń".
Chodzi mi zwyczajnie o to, że nie ma o co kruszyć kopii (cel jest zbyt kruchy ).
Stanley, 12 czerwca 2015, 22:50
Prawdopodobnie zastosowali technologie topienia stali opatentowane przez FBI podczas badania zawalenia wtc1,2,7 tj. polewanie paliwem lotniczym aż do powstania temperatury 1300' która stopi budynek. Nafte można łatwo przechowywać.. kawalek stali, polewane, podpalane, godzinka i wuala. Odrobina wystarczy a w piwnicach przez 3 tygodnie będzie funkcjonować samoistna huta stali. Dlaczego ja na to nie wpadłem wcześniej?
Nawet silnik samolotu można zrobić przecież to tak działa... skoro paliwo topi nawet tytan(1668'C)
nie? co, nie?
Sorki za oftopik ale ilekroć mowa o termicie(a taki zapewne jest elementem technologii stalowego druku 3D) nie moge sie opanować
Astroboy, 13 czerwca 2015, 13:06
Niekoniecznie (IMHO) jest to OT, bo całkiem chyba w temacie. Mógłbyś Stanley POWAŻNIE rozwinąć myśl? Nie wiem, czy walnąłem jakąś głupotę, ale nie chce mi się szukać.
Jajcenty, 13 czerwca 2015, 13:34
Jestem prawie pewien, że nie ma takiego patentu. Mógłbyś podać jego numer?
Standardowy pożar to 400 oC przez 240 minut. Tyle ma wytrzymać stal konstrukcyjna. Jeśli mnie pamięć nie myli. No i po co grzać do 1300 jak przy 800 jest trwała jak <cytat z Clarksona o polonezie>
Trzy minuty grzebania za źródłami. Powiedziałbym, że to napawanie łukowe:
http://mx3d.com/projects/metal/
Flaku, 13 czerwca 2015, 15:11
Hmm tu jest filmik konkretnie odnośnie mostu
http://3dprint.com/72682/amsterdam-3d-printed-bridge/
Tak, to wygląda na migomat na ramieniu robota.
Stanley, 13 czerwca 2015, 22:22
Nie sprawdzałem jak można drukować most, ale fakt spawanie "migomagiem" jest całkiem logiczne(wtapianie drucika ze szpuli w powierzchnie)
Wydawało mi sie przez analogie do 3D tj. nakrapiania kleju na proszek lub tworzywa z wytłaczareczki że mozna nakrapiać z kadzi stal. W gazowej osłonie CO2 lub azotu robić tak fikuśne zamienniki żeliwnych konstrukcji. Stal konstrukcyjna jest walcowana hartowana.. wytrzymałość? Nie potrafie wyobrazić sensu tworzenia całej konstrukcji przez napawanie ani nadlewanie.. ale to inna historia. Masz racje, powinienem sprawdzić metode.
To jak najbardziej OT, szczegolnie że mowa nie o budowaniu ale burzeniu.
Mam akurat faze na temat wtc bo nadal jest wiele nowinek i wszystko mi sie kojarzy. Myślałem że to jest dla wszystkich tutaj oczywistość?
Jeśli chcesz na PW moge poslać to co uważam za najbardziej sensowne nie wiem czy warto spamować na kopalni.
Nie wiem jak Twój angielski?
Ma kilka numerów zależnie od wersji to FBI 4/19/1995/Oklahoma, metoda zastosowana doczekała ulepszenia w 2000r, nosi numer FBI 175/9/11/2001 i uzyskała patent w 2004r http://www.google.com/patents/US7524355 (Jersey Institute of Technology) W zamierzeniu ma dwa zastosowania militarne i przy wyburzaniu budynków. (lub jedno i drugie naraz)
Szeroko stosowana przez firme o nazwie http://www.controlled-demolition.com potentat w swojej dziedzinie "art of demolition", nic dziwnego udaje im sie robić idealne przedstawienia. Oto jedna z serii przeprowadzona 9/11/2001, nie tak spektakularna jak efekt amatorów pasania kóz(?) ale równie symboliczna http://www.dailymail.co.uk/news/article-2113812/Demolition-Richborough-Power-Station-cooling-towers-YouTube-video.html
To oni byli dopuszczeni do pośpiesznego usuwania pozostałości a nie facio od kóz, szczególnie ciekawe bo pod morzem stali bylo ok 1mld dolarów w złocie w nagrode. http://911research.wtc7.net/wtc/evidence/gold.html Stal powedrowała do Chin i kto wie, moze poszła w jakiś most?
Jeden z testów pokazuje że patent FBI/CIA może mieć również zastosowanie w teleportacji, znikaniu obiektów. np. samolotów.
Ten sub-patent nosi oznaczenie United 93/9/11/2001 http://911review.org/93/F-93_9_11.html
Oraz, nieco dłuższa nazwa "American Airlines 77/11/09/2001/Tomahawk"
Przy okazji w tym samym patencie panowie z FBI dokonali przełomu w aerodynamice, wykazali możliwość przelotu 757-200 na niewielkiej wysokości na dystansie aż kilkuset metrów bez oddziaływania prądów zstępujących rozwalających o powierzchnie ziemi oraz udowodnili niesamowite możliwości manewrowe tych samolotów(3.5G). Złośliwi twierdzili że źle obliczono wskazanie barometru(różnica o 300m) a w środeczek trafił Tomahawk i zrobił taki otwór:
http://www.rense.com/general70/hole.htm
Ale wiadomo jak to jest 'teorie spiskowe' to zawsze teorie teoria FBI to zawsze fakt. Oczywiście patent podobnie jak poprzednie przewiduje calkowite stopienie aluminium, stali i tytanu natomiast nie topi: paszportu, czerwonych majtek(lot 93), prawa jazdy i ciał ludzkich(możliwość identyfikacji dna - pentagon) reszte topi calkowicie! Również czarne skrzynki(kto by tam wierzył świadkom, strażakom którzy widzieli jak znaleziono 3 sztuki...) Przy okazji pozostawia na miejscu zmodyfikowane silniki odrzutowe calkiem innych marek niż zastosowane we wszystkich samolotach 757-2xx American Airlines, ale to przecież spisek!?
Stal to materiał który jest używany w konstrukcji "żelbetonowych" (jak sama nazwa wskazuje) ponieważ beton ma odporność na ściskanie ale nie ma na rozciąganie, w przeciwieństwie do stali. http://zs.pniewy.wlkp.pl/?p=document&action=save&id=38&bar_id=505
Temperatura 800-900'C to temperatura hartowania stali, 800'C można uzyskać z palnika propan-butan uzywany do lutowania miedzi, ale wiesz co... analiza nic nie zmienia, jadłeś kiedyś loda na patyku? Nie pisz że jesz patyki.. zapoznaj się z konstrukcją tych konkternych budynków to może się rozjaśni dlaczego wspominam o lodach? Temat analizowali architekci, przez wiele lat:
Dziwnym trafem wtc4,5,6 ocalały mimo że przywaliła na ich dach miliony ton żelbetonu ściany nadal stały jakimś cudem a wtc7 zaczął się zawalać od środeczka i poszedł po całości... bo szefu (tam było CIA, FBI, NSA) powiedział do strażaków "panowie, dobra, pull down ten bilding"(wymskło mu się podczas jednego z wywiadów, chcesz to sprawdź), Nie obrażaj swojej inteligencji, nie brnij w udowadnianie oficjalnej wersji bo się inteligencja pogniewa i ucieknie
Nie zawsze sie udaje.
https://www.youtube.com/watch?v=oBPpfg_aWcE
Jajcenty, 13 czerwca 2015, 23:04
Musiałem źle zrozumieć. Ten patent jest na mieszaniny typu termit a nie na wygrzewanie w 1300 stopniach za pomocą paliwa lotniczego.