Arktyka spokojna, Antarktyka bije rekordy
Każdego roku we wrześniu zasięg lodu pływającego na obu biegunach osiąga przeciwne skrajne wartości. Na początku miesiąca w Arktyce mamy roczne minimum, a pod koniec września w Antarktyce lód pływający osiąga roczne maksimum.
W 2012 roku zasięg lodu pływającego w Arktyce osiągnął rekordowe minimum, bijąc rekord z 2007 roku. Jednak od dwóch lat nie notujemy tak dramatycznego spadku ilości lodu. Arktyka nadal się roztapia, otworzyło się przejście na północ od Rosji, jednak Przejście Północne w Kanadzie pozostaje zablokowane przez lód. Arktyczna pokrywa lodowa pozostaje w granicach standardowych odchyleń z lat 1981-2010. Jako, że sytuacja od dwóch lat nie pogarsza się dramatycznie, wszystko wskazuje na to, że gwałtowna utrata lodu z roku 2012 nie uruchomiła katastrofalnych zmian. Wielu specjalistów obawiało się bowiem, że w kolejnych latach będziemy świadkami jeszcze bardziej dramatycznych zjawisk. Co więcej, niewykluczone, że pokrywa lodowa częściowo się odradza, gdyż nie stopił się grubszy, wieloletni lód.
W bieżącym roku mamy za to do czynienia z dramatycznymi zmianami na południu globu – w Antarktyce. W tym regionie występuje bardzo mało wieloletniego lodu pływającego, gdyż Antarktyka to otwarte przestrzenie oceanów, więc nic nie powstrzymuje lodu przed pękaniem i podróżą ku cieplejszej północy. Naukowcy od lat obserwują zjawisko rozszerzania się zasięgu antarktycznego lodu pływającego. Dotychczas utrzymywało się ono jednak w standardowych ramach wyznaczonych przez wieloletnie obserwacje. Jednak w bieżącym roku zasięg lodu wykracza znacznie poza to, co obserwowano dotychczas. Mimo że oba bieguny wydają się laikowi podobne, to w rzeczywistości pomiędzy nimi występują spore różnice. Powodują one, że pokrywa lodowa na obu zachowuje się różnie. I o ile naukowcy wiedzą, że Arktyka roztapia się, gdyż leży w najszybciej ocieplającym się regionie globu, to wciąż nie wypracowali jednej teorii wyjaśniającej, dlaczego rośnie zasięg lodu pływającego w Antarktyce.
Komentarze (1)
pogo, 30 września 2014, 13:21
Widać pływa szybciej i nie nadąża z roztapianiem. Tylko skąd zmiana w prędkości?