Rekordowa grzywna za katastrofę Deepwater Horizon

| Ciekawostki
EPI2oh

Koncern BP poinformował, że w ramach ugody z amerykańskim Departamentem Sprawiedliwości zapłaci 4,5 miliarda dolarów za eksplozję na platformie Deepwater Horizon. To najwyższa kara w historii amerykańskich procesów karnych.

Firma przyzna się też do okłamywania Kongresu USA oraz popełnienia przestępstwa, które przyczyniło się do śmierci 11 osób. Dwóch pracowników firmy zostanie oskarżonych o zabójstwo tych osób. Uważamy, że jest to w najlepszym interesie BP i akcjonariuszy. Ugoda oznacza, że nie istnieje ryzyko postawienia dwóch poważnych zarzutów oraz pozwala nam skupić się na obronie w związanych z wypadkiem sprawach cywilnych -  oświadczył Carl-Henric Svanberg, przewodniczący zarządu BP.

Koncern zapłaci niemal 1,3 miliarda dolarów grzywny, 2,4 miliarda odszkodowania National Fish and Wildlife Foundation, 350 milionów Narodowej Akademii Nauk i około 500 milionów Komisji Giełd (SEC).

Ugoda nie dotyczy kwestii odszkodowań cywilnych.

Dotychczasowym niechlubnym rekordzistą w statystyce grzywien w sprawach karnych był koncern farmaceutyczny Pfizer. W 2009 roku zapłacił on 1,2 miliarda dolarów za fałszywe informacje zawarte w reklamie środka przeciwbólowego Bextra.

BP po raz kolejny zawrze ugodę w sprawie kryminalnej. W 2007 roku koncern doszedł z DoJ do porozumienia w sprawie trzech eksplozji w teksaskich rafineriach oraz próby zmonopolizowania amerykańskiego rynku propanu. Wówczas zapłacił 373 miliony dolarów grzywny. Teraz kara może być wielokrotnie wyższa.

W sierpniu bieżącego roku DoJ oskarżył BP o "ryzykanckie zarządzanie" odwiertem, co stanowi czyn "poważnego zaniedbania i celowego złego zarządzania". Prawnicy Departamentu spróbują udowodnić te zarzuty w czasie procesu cywilnego, który rozpocznie się w lutym bieżącego roku.

Deepwater Horizon Response

Obecnie nie wiadomo, ile będzie kosztowało BP rozwiązanie kwestii odszkodowań cywilnych. Ten proces może oznaczać dla koncernu poważne problemy. Firma zawarła już - niezatwierdzoną jeszcze przez sąd - ugodę ze 100 000 osób i firm, które wniosły pozew zbiorowy o odszkodowanie. Koncern ma w jej ramach wypłacić 7,8 miliarda dolarów odszkodowania. Jeśli jednak sąd uzna, że firma dopuściła się "poważnego zaniedbania", to na podstawie Clean Water Act kwota odszkodowania może zostać zwiększona do 21 miliardów USD. Jasnym przykładem takiego rażącego zaniedbania, popełnionego przez wielu pracowników BP i firmy Transocean, jest niewłaściwe przeprowadzenie testów ciśnienia odwieru Macondo. Fakt, że tak prosty, a jednocześnie podstawowy oraz krytyczny dla bezpieczeństwa test został  przez tak wiele osób ślepo spartaczony na tak wiele różnych sposobów dowodzi rażącego zaniedbania - twierdzą przedstawiciele DoJ.

Wciąż nierozstrzygnięte pozostają kwestie odpowiedzialności szwajcarskiej firmy Transocean Ltd., która była właścicielem platformy wiertniczej oraz amerykańskiej Halliburton Co., której amerykańscy śledczy zarzucili nieprawidłowości przy cementowaniu odwiertu. Transocean ujawniła, że prowadzi z DoJ rozmowy, w ramach których chce zapłacić 1,5 miliarda dolarów w zamian za oddalenie zarzutów kryminalnych i cywilnych.

Deepwater Horizon katastrofa wyciek ropy grzywna