Dell zadowolony z Linuksa
Niemal rok upłynął od chwili, gdy Dell postanowił rozpocząć sprzedaż komputerów z preinstalowanym systemem Ubuntu. Teraz firma zapowiada wprowadzenie nowych modeli komputerów z Linuksem i zaoferowanie ich na nowych rynkach.
Dell nie chce zdradzać danych na temat sprzedaży maszyn z opensource\'owym systemem, ale mówi, że poziom sprzedaży jest "zachęcający". Przedstawiciele koncernu zauważają, że gdyby nie byli zadowoleni, to przestaliby rozprowadzać maszyny z Linuksem.
Po raz pierwszy Dell rozpoczął sprzedaż komputerów z Linuksem w 1999 roku. Były to serwery z preinstalownym systemem firmy Red Hat. Wkrótce potem na rynek trafiły też notebooki z tym samym oprogramowaniem, jednak, ze względu na mały popyt, szybko zaprzestano ich sprzedaży.
Dell poprzestał więc na rozprowadzaniu serwerów z opensource\'owym systemem.
W maju 2007 firma znowu postanowiła zaryzykować i zaprezentowała notebooki i pecety z Ubuntu. Dotychczasowy poziom sprzedaży napawa optymizmem, a przedstawiciele Della nie wykluczają, że w przyszłości rozpoczną kampanię reklamową, której celem będzie zwrócenie uwagi klientów na komputery z systemem Linux.
Komentarze (6)
Gość shadowmajk, 16 kwietnia 2008, 12:56
Swietna wiadomosc... teraz tylko czekac az reszta producentow komputerow siegnie po rozum do glowy i zaczna instalowac na swoich maszynkach linuxy... moze w koncu cos sie ruszy i nie kazdy zielony z nowym komputerem bedzie skazany na windows
JarodSLFlow, 16 kwietnia 2008, 15:02
Skazany ma pejoratywny wydźwięk. A posiadanie Linuxa, tylko po, żeby nie posiadać Windowsa, może przestać być cool i takie undergroundowe, gdy każdy zielony będzie miał Linuxa.
waldi888231200, 16 kwietnia 2008, 15:32
Ciekawe czy z dodatkowymi obwodami mają procesory?? 8)
marc, 16 kwietnia 2008, 23:43
Osobiscie preferowalym raczej komputer bez systemu, gdyz nie jestem fanem systemow Windows i Linux, ale coz ... istotnie - lepsze to, niz bezpodstawnie podwyzszona kwota komputera. Podwyzszona o cene systemu, ktorego i tak nie mielibysmy zamiaru uzywac.
4tisanimus, 17 kwietnia 2008, 22:56
skoro z linuxem - to tak jak bez systemu => najwazniejsze ze nie placisz za ten system, formata mozna zawsze zrobic. Moze Dell da przyklad innym firmom i niebawem Toshiba... etc pojdzie jego sladem?
Moze po kilku latach, producenci sterownikow zaczna zauwazac linuxiarzy ?!
I wszyscy beda szczesliwi. Amen.
mikroos, 18 kwietnia 2008, 18:15
Tym lepiej. Po pierwsze, Linux zacznie być wówczas postrzegany jako równoprawny system operacyjny. Po drugie, (coraz mniej liczna w ostatnich latach) grupa wariatów może przestanie wyrabiać złą opinię na temat systemu przechwalając się, jakich to on wymaga niesamowitych zdolności, i że oni oczywiście te zdolności posiedli.