Gniazda z korkiem z martwych mrówek
W lasach na południowym wschodzie Chin żyją błonkówki Deuteragenia ossarium, które chronią swoje młode, zatykając wejścia do gniazd ciałami martwych mrówek. Ukuta nazwa to skutek skojarzeń z ossuariami, jakie pojawiły się w głowie Michaela Staaba z Uniwersytetu we Fryburgu Bryzgowijskim.
Staab interesował się osami z rodziny nastecznikowatych (Pompilidae). Zwykle ich gniazda znajdują się w wydrążonych przez chrząszcze tunelach lub wybudowanych samodzielnie komórkach z wyschniętego błota, ale ponieważ trudno je w takich warunkach badać, biolodzy posłużyli się sztucznymi konstrukcjami.
Autorzy raportu z PLoS ONE zebrali aż 829 gniazd przedstawicieli 18 gatunków. Zauważyli, że w 73 samice umieszczały ciało sparaliżowanego pająka (przedstawiciela rodziny lejkowcowatych) w dalszym końcu trzciny i składały na nim jajo. Później budowały zatyczkę z żywicy, materii roślinnej i gleby, a następnie proces powtarzał się z ciałami kolejnych ofiar aż do wypełnienia komórkami lęgowymi całego wnętrza łodygi. Gniazda zawierały od 1 do 6 komór lęgowych; śr. 2,9.
Zbadawszy zawartość 26 przedsionkowych komórek, Staab zauważył, że upakowano w nich do 13 ciał martwych mrówek (śr. 4,9). Nie wiemy, czy [D. ossarium] aktywnie poluje na mrówki, czy okazy są zbierane z wysypiska kolonii. Ponieważ jednak wszystkie ciała były w bardzo dobrej kondycji i nie nosiły znamion rozkładu, przypuszczamy, że w grę wchodzi pierwszy z wymienionych scenariuszy.
W 42% gniazd w przedsionku występowały jedynie Pachycondyla astuta. Znaleziono je we wszystkich badanych gniazdach poza jednym. Generalnie zidentyfikowano 9 różnych gatunków i stwierdzono, że w komórce maksymalnie upakowywano 4 gatunki mrówek.
Straab i inni zauważyli, że tylko w 7 komórkach lęgowych (w sumie było ich 213) D. ossarium występowały pasożyty. Trzyprocentowy wynik wydaje się imponujący, zważywszy, że ogólny wskaźnik pasożytnictwa dla pozostałych gatunków os sięgał aż 16,5%.
Komentarze (0)