Discovery wylądował
Po 13 dniach przebywania w przestrzeni kosmicznej prom Discovery szczęśliwie wylądował w Centrum Lotów Kosmicznych im. Kennedy\'ego na Florydzie. Pojazd i jego sześcioosobowa załoga znaleźli się na Ziemi o godzinie 14.14 czasu polskiego i zakończyli tym samym misję STS-121.
Początkowo obawę centrum kontroli lotu budziły niesprzyjające warunki pogodowe, jednak ostatecznie wydano zgodę na lądowanie.
NASA ma nadzieję, że sukces misji pozwoli na kontynuowanie programu kosmicznego i uciszy głosy krytyków, którzy podają w wątpliwość bezpieczeństwo promów.
Podróż Discovery to dopiero druga misja promu kosmicznego od czasu katastrofy Columbii w 2003 roku.
Lądowanie przebiegło bez najmniejszych problemów.
Była to 32. misja promu Discovery i 18.w historii lot na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Na jej pokładzie pozostał siódmy z astronautów, Niemiec Thomas Reiter, który będzie przebywał na ISS przez pół roku.
Szefowie NASA określili misję mianem olbrzymiego sukcesu. Podczas jej trwania astronauci trzykrotnie wychodzili w przestrzeń kosmiczną. Udało się dokonać napraw, które umożliwią dalszą rozbudowę Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
W przyszłym miesiącu będziemy świadkami kontynuacji programu lotów kosmicznych – tym razem wystartuje prom Atlantis.
Komentarze (0)