Francja wypowiada wojnę piratom

| Technologia
TheAlieness GiselaGiardino, CC

Izba niższa francuskiego parlamentu przyjęła jedne z najbardziej restrykcyjnych przepisów antypirackich na świecie. Tak zwana ustawa Hadopi  (Haute Autorite pour la Diffusion des Oeuvres et la Protection des droits sur Internet) została poparta przez większość posłów partii rządzącej.

Przewiduje ona wprowadzenie taktyki trzech kroków. Osoba nielegalnie pobierająca chronione treści najpierw otrzyma e-mail z ostrzeżeniem. Gdy się nie dostosuje, zostanie do niej wysłany list tradycyjną pocztą. Kolejne przyłapanie na piractwie może skończyć się odcięciem dostępu do Sieci nawet na rok. Dużo łagodniej ustawa traktuje rodziny, w których nielegalnym pobieraniem treści zajmują się dzieci. Grozi odcięcie od Internetu na miesiąc oraz grzywna w wysokości 3750 euro.

Recydywiście grozi do 300 000 euro grzywny i do dwóch lat więzienia.

Wcześniej dwukrotnie próbowano wprowadzić podobne przepisy. Pierwszy raz ustawa nie przeszła przez parlament. Za drugim razem została uchylona przez Sąd Konstytucyjny, który stwierdził, że jedynie sędzia może zdecydować o odcięciu od Sieci. Tym razem ustawa przewiduje, że o odłączeniu ma decydować sędzia.

Niektóre kraje, takie jak Wielka Brytania i Szwecja, uważnie przyglądają się francuskim rozwiązaniom i planują wprowadzenie podobnych przepisów.

Odcinaniu od Internetu sprzeciwia się natomiast Parlament Europejski, który uważa dostęp do Sieci za prawo podstawowe, podobne dostępowi do wody czy elektryczności.

Francja piractwo taktyka trzech kroków odcinanie od Internetu