Google porozumiał się z Komisją Europejską
Po trwającym dwa lata śledztwie dotyczącym nieprawidłowości na rynku wyszukiwarek Google zawarł ugodę z Komisją Europejską. Koncern zgodził się, że będzie wyraźnie oznaczał w wynikach wyszukiwania treści pochodzące z jego własnych serwisów. Ponadto w niektórych przypadkach ma obowiązek wyświetlać odnośniki z konkurencyjnych wyszukiwarek.
Zmiany nie staną się od razu widoczne. Przez co najmniej miesiąc będą je oceniali rywale Google'a oraz inni gracze rynkowi. Dopiero później zostaną wprowadzone w życie. Google nie będzie musiał zmieniać swoich algorytmów wyszukiwania.
Umowa pomiędzy KE i Google'em będzie obowiązywała przez trzy lata i będzie nadzorowana przez stronę trzecią. Jeśli Google jej dotrzyma, uniknie grzywny.
Obecnie do Google'a należy niemal 83% światowego rynku wyszukiwarek. Na odległym drugim miejscu znajdziemy Binga, który - wraz a Yahoo, który korzysta z jego mechanizmów - ma około 13,5% rynku.
Komentarze (0)