Ostatnia szansa Google'a

| Technologia

Google ma prawdopodobnie ostatnią szansę, by uniknąć formalnego oskarżenia przez Komisję Europejską o stosowanie praktyk monopolistycznych. Do KE trafiło już 16 skarg w sprawie rzekomego manipulowania przez Google’a wynikami wyszukiwania tak, by usługi Google’a zyskiwały nowych użytkowników. Większość ze skarżących to małe firmy z USA, Wielkiej Brytanii czy Francji, ale jedną ze skarg wniósł też Microsoft.

Obecnie do Google’a należy około 80% światowego rynku wyszukiwania.

Komisja Europejska zajęła się skargami przeciwko koncernowi w 2010 roku. Tomisarz ds. konkurencyjności Joaquin Almunia podkreśla, że UE woli uniknąć nakładania kar finansowych i innych sankcji, dlatego oczekuje, iż dojdzie do zawarcia porozumienia. Almunia napisał właśnie list do Erica Schmidta, przewodniczącego rady nadzorczej Google’a. Czytamy w nim, że „jeśli Google zaproponuje rozwiązanie, które wyjaśni nasze obiekcje, wydam podległym mi pracownikom polecenie, by rozpoczęli dyskusje na temat ich wdrożenia. To pozwoli na rozwiązanie problemu zgodnie z artykułem 9. unijnych przepisów antymonopolowych. W przeciwnym razie wniesiemy formalne oskarżenie“.

Zdaniem Davida Wooda, prawnika grupy lobbystycznej ICOMP, w skład której wchodzą firmy skarżące się na Google’a, list oznacza, że Google’owi została ostatnia szansa, by porozumieć się z KE. Jeśli mu się nie uda, zostanie oficjalnie oskarżony o praktyki monopolistyczne.

Google Unia Europejska praktyki monopolistyczne wyszukiwanie