Google wyłączył internet
O tym, że Google jest olbrzymią firmą, wie każdy. Jednak jak wielka to korporacja mogliśmy naocznie przekonać się przed trzema dniami, gdy o godzinie 13:37 polskiego czasu serwisy giganta były niedostępne. Awaria trwała niezwykle krótko, od 1 do 5 minut. W tym czasie nie moża było się połączyć z YouTube, Gmailem czy wyszukiwarką. Ta krótka chwila wystarczyła jednak, by ruch w całym światowym internecie spadł aż o 40%.
Dotychczas nie wiadomo, co spowodowało problemy. Jednak tymczasowy brak dostępu do usług koncernu Page'a i Brina zachwiał internetem. Nietrudno wyborazić sobie, co by się stało, gdyby serwisy Google'a były niedostępne przez kilka godzin lub dni. Olbrzymie straty poniósłby nie tylko wyszukiwarkowy gigant, ale wiele innych przedsiębiorstw.
Komentarze (5)
yaceq, 19 sierpnia 2013, 15:25
Aktualizacja PRISMa?
Lagomorph, 19 sierpnia 2013, 18:12
Ciekawe co to mogło się stać, że taka infrastruktura padła. Rzeczywiście stawiałbym na jakąś aktualizację, zapewne wadliwą.
wright, 19 sierpnia 2013, 18:47
Godzina (13:37 -> 1337 -> leet -> elite) jest zdecydowanie nieprzypadkowa.
scanner, 20 sierpnia 2013, 07:50
O, nawet nie zauważyłem że się wyłączyli, czyli jeszcze nie jest ze mną tak źle
Mariusz Błoński, 20 sierpnia 2013, 10:10
Gorzej, gdybyś nie zauważył, że się włączyli.