HoloLens dla biznesu, nie dla graczy
Michael Hoffman, były szef zespołu inżynieryjnego odpowiedzialnego w Microsofcie za rozwój HoloLens powiedział, że opuścił koncern z Redmond, gdyż... widzi olbrzymi potencjał przed HoloLens. Inżynier w ubiegłym roku założył firmę Object Theory, która ma zamiar rozwijać aplikacje dla HoloLens. Hoffman podkreślił w wywiadzie, że HoloLens powstały z myślą o zastosowaniach biznesowych. Okulary co prawda nadają się do grania, ale Microsoft nie ma zamiaru sprzedawać ich jako dodatku do Xboksa, by nie ograniczać ich zastosowań w biznesie.
To urządzenie dla firm. Ma ono oczywisty potencjał rozrywkowy, ale Microsoft nie chce ich sprzedawać wraz z Xboksem, gdyż wówczas nikt nie stwierdzi, że można ich używać podczas konferencji, do pomocy przy pracy w magazynie czy szpitalu. To mądra decyzja, by już na samym początku ograniczyć potencjał rozrywkowy - stwierdził Hoffman. Inżynier uznał, że HoloLens to narzędzie rewolucyjne, dlatego właśnie zdecydował się o odejściu z Microsoftu i założenie własnej firmy. Mam tę przewagę, że znam to od środka i mam na tyle duże doświadczenie w biznesie, że się odważyłem na założenie własnej firmy. Po prostu musiałem to zrobić - stwierdził.
Firma Object Theory skupia się obecnie na sektorze projektowania i budownictwa. Mamy klienta z tego sektora. Zauważyliśmy, ze projekty wykonywane przez inżynierów, nie są tymi samymi, których używają zespoły konstrukcyjne. One tworzą na tej podstawie własne, znacznie bardziej szczegółowe projekty. W ten sposób powstaje wiele błędów, a to dużo kosztuje. HoloLens znakomicie ułatwiają projektowanie, gdyż pozwalają oglądać projekt w trójwymiarowej przestrzeni.
Komentarze (0)