Rozrywkowa wizualizacja zmian klimatu i lodu Antarktyki
Naukowcy i programiści połączyli siły i wspólnie stworzyli grę, która pokazuje, w jaki sposób zmiana klimatu wpływa na pokrywę lodową Antarktyki. "Ice Flows" ma zwiększać świadomość graczy, a jednocześnie zapewniać im dobrą rozrywkę. Gracz, odpowiednio dobierając opady śniegu i temperaturę wody, ma za zadanie zapewnić pingwinom dostęp do pożywienia. Gra tylko z pozoru jest prosta. Uwzględniono w niej wiele warunków zewnętrznych i pokazano, jak różne części Arktyki reagują na zmiany klimatu.
Autorami gry są doktor Anne Le Brocq z University of Exeter, naukowcy z British Antarctic Survey, UK Met Office, National Oceanography Centre, University College London, University of Oxford, niemiecki Instytut Alfreda Wegnera oraz firmy Inhouse Visuals i Questionable Quality. Odpowiedź pokrywy lodowej Antarktyki na zmiany klimatu jest bardzo złożona, dlatego trudno jest ją opisać w prosty i zrozumiały sposób. Dzięki użyciu gry mogliśmy nie tylko wizualizować cały system, ale również pomóc graczowi w zrozumieniu zachowania pokrywy lodowej i zachodzących w niej zmian.
Komentarze (5)
Flaku, 26 sierpnia 2016, 10:26
Nie podoba mi się. Skojarzenia z tanią propagandą są we mnie bardzo silne.
TrzyGrosze, 26 sierpnia 2016, 10:44
Rozrywka? Gracz zanim dojdzie do wprawy, to zagłodzi stada pingwinów.
Jajcenty, 26 sierpnia 2016, 12:54
Ale cyfrowych Wychowany na Doom (moja pierwsza strzelanka), gdzie flaki i krew to powszedni widok, nie stałem jakoś mniej wrażliwy na krzywdę braci mniejszych. Do tej pory, tylko raz cofnąłem się przed cyfrową przemocą - gra polegała na torturowaniu zombi w celu wydobycia zeznań. A trzeba pamiętać, że bez wahania niszczyłem całe cywilizacje czy nawet światy (Master of Orion).
Cyfrowy świat rządzi się innymi prawami.
No i najważniejsze: gra się może przyczynić do ochrony prawdziwych zwierzaków.
pogo, 26 sierpnia 2016, 13:37
A gra wcale nie jest trudna.
Nie potrzebowałem nawet godziny na zebranie kompletu gwiazdek (olałem quizy)
TrzyGrosze, 26 sierpnia 2016, 16:05
A jeśli za ratowanie planety wezmą się nie silni psychicznie faceci tylko małe dziewczynki? I zagłodzą te pingwinki?
Nieprzespanej noce, kłopoty w szkole, trauma, nieudane związki...