Intel zwalnia menedżerów
Intel zwolni około 1000 menedżerów. Taki ruch ma pozwolić półprzewodnikowemu gigantowi, w obliczu zaostrzającej się walki na rynku i słabszego popytu na komputery osobiste, na polepszenie swojej konkurencyjności. Chuck Mulloy, rzecznik prasowy firmy, poinformował, że zwolnienia to część planu restrukturyzacji firmy, ogłoszonego w bieżącym roku. Mulloy nie chciał zdradzić, ile pieniędzy zaoszczędzi Intel dzięki zwolnieniom. Obiecał, że więcej informacji przekaże za tydzień, gdy koncern opublikuje swoje wyniki za drugi kwartał. Analityk Eric Ross z firmy ThinkEquity twierdzi, że Intel ma zamiar zwolnić w sumie 10 000 osób. Muszą obniżyć koszty i muszą zrobić to szybko – mówi Ross. Jego zdaniem o zwolnieniu pozostałych 9000 osób usłyszymy jeszcze w bieżącym roku. Restrukturyzacja została wymuszona zdecydowaną ofensywą AMD na rynku procesorów x86. Już w kwietniu Intel informował o 38-procentowym spadku zysków spowodowanym zmniejszającym się popytem na pecety i rosnącym udziałem AMD w rynku. W tym samym miesiącu szef Intela, Paul Otellini, zapowiedział, że jego firma chce pozbyć się wydziałów, które nie przynoszą zysków, by zaoszczędzić w ten sposób około miliarda dolarów rocznie.
Zwolnienia menedżerów to również konsekwencja polityki, którą koncern prowadził przez ostatnie pięć lat. Jak poinformował Mulloy, w tym czasie odsetek osób zatrudnianych na kierowniczych stanowiskach rósł szybciej, niż pracowników szeregowych.
Komentarze (0)