On leci, ty gonisz
Floyd Mueller i Eberhard Gräther z Royal Melbourne Institute of Technology pracują nad systemem Joggobot - dronem dla biegaczy. Dzięki wbudowanej kamerze i oprogramowaniu do wykrywania tagów, robot śledzi pozycję człowieka i pomaga właścicielowi w utrzymywaniu właściwego tempa, a także motywuje do kontynuowania ćwiczeń.
Po ściągnięciu odpowiedniej aplikacji na smartfony można kontrolować położenie Joggobota, który albo zachowuje stałe tempo lotu, albo dostosowuje się do prędkości biegacza, trzymając się parę metrów przed nim.
Podczas testów Australijczycy skorzystali z piankowego AR Drone firmy Parrot. Dzięki nowemu oprogramowaniu robot śledził niebiesko-pomarańczowy wzór na koszulce biegacza. Gdy kamera go wyłapywała, dron unosił się w powietrze i leciał na wysokości ok. metra. Kiedy wzorca nie dało się wykryć, maszyna automatycznie lądowała.
Mueller i Gräther zastanawiali się, czy Joggobot powinien dla ludzi być maskotką/psem, jednym słowem towarzyszem, czy raczej motywującym trenerem, ale skoro jedno nie wyklucza drugiego, można przecież wdrożyć obie funkcje i przełączać je w zależności od potrzeb.
Komentarze (1)
fuzja, 4 czerwca 2012, 22:10
głupie i niepraktyczne dopóki nie załadują jakichś super pojemnych akumulatorów których jeszczcze nie ma w produkcji. Poza tym wykorzystując AR Drone to w pobliżu musiałby być laptop/iPhone