Nie żyje John McAfee, twórca znanego antywirusa
John McAfee, twórca znanego oprogramowania antywirusowego McAfee, popełnił samobójstwo w hiszpańskim więzieniu. McAfee, który w pełni zasłużył na miano barwnego awanturnika, odebrał sobie życie kilka godzin po tym, jak hiszpański sąd wydał zgodę na jego ekstradycję do USA, gdzie czekał go proces o unikanie podatków.
John McAfee został zatrzymany w październiku ubiegłego roku na lotnisku El Prat, gdzie chciał wsiąść na pokład samolotu lecącego do Turcji. Aresztowania dokonano na podstawie listu gończego wystawionego przez USA. Amerykanie chcieli postawić go przed sądem za unikanie płacenia wielomilionowych podatków należnym z dochodów m.in. z handlu kryptowalutami.
McAfee bronił się mówiąc, że jest prześladowany ze względów politycznych i ideologicznych. Hiszpański sąd uznał jednak, że nie dostarczył żadnych dowodów na potwierdzenie swoich słów.
W ostatnich latach McAfee wielokrotnie twierdził, że zawiązano przeciwko niemu spisek. W przeszłości pisaliśmy, że poszukuje go specjalna jednostka policji w Belize oraz że został zatrzymany w Gwatemali. Po wydaniu listu gończego przez USA McAfee został wpisany przez Interpol na listę najbardziej poszukiwanych ludzi. I to właśnie Interpol poinformował hiszpańską policję, że McAfee regularnie bywa w Tarragonie. Śledztwo zaś wykazało, że latał prywatnym samolotem do Niemiec. Do aresztowania przyczynił się zresztą sam McAfee, który opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie, dzięki któremu Interpol zidentyfikował jego miejsce pobytu.
Amerykańska prokuratura twierdzi, że McAfee nie zapłacił milionów dolarów podatków od zysków z handlu kryptowalutami oraz ze sprzedaży praw do publikacji swojej biografii. Okarżono go również o kupowanie na tzw. słupów różncyh dróbr, w tym jachtu. Z kolei amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) dorzuca własne oskarżenia. Jej zdaniem McAfee promował na Twitterze kupno kryptowalut, nie informując jasnno swoich czytelników, że sam na tym zarabia. Miał w ten sposób zarobić 23 miliony USD.
McAfee niewątpliwie prowadził barwne życie. Jeśli wierzyć wywiadom, których udzielał amerykańskim mediom, przez długi czas miał styczność z narkotykami. Pracował w Nowym Jorku, Londynie i Lod Angeles. Przez rok mieszkał w Meksyku, gdzie jeździł po kraju ciężarówką, handlując kamieniami szlachetnymi i narkotykami. W końcu trafił do Krzemowej Doliny, stworzył słynnego antywirusa i firmę noszącą jego nazwisko, którą 11 lat temu sprzedał Intelowi za około 6 miliardów USD.
Przeprowadził się do Belize, a w 2012 roku usłyszeliśmy, że policja w Belize poszukuje go w związku ze śmiercią jego sąsiada, z którym McAfee miał zatarg. Sąsiad został zastrzelony. Przez ostatnią dekadę McAfee twierdził też, że rząd USA spiskuje przeciwko niemu.
Biznesmen był wielokrotnie zatrzymywany. W 2019 roku aresztowała go policja Dominikany, gdy na jego łodzi znaleziono broń, amunicję i gotówkę. Szybko go wypuszczono, gdyż nie toczyła się przeciwko niemu żadna sprawa, a McAfee miał ponoć zadeklarować posiadanie broni.
McAfee przyjaźnił się z Jeffreyem Epsteinem, miliarderem oskarżanym o przestępstwa seksualne. Epstein popełnił samobójstwo w więzieniu. Już po aresztowaniu i osadzeniu w hiszpańskim więzieniu John McAfee napisał na Twitterze: Jest mi tutaj dobrze. Mam przyjaciół. Jedzenie jest smaczne. Wszystko w porządku. Wiedzcie, że jeśli się powieszę, jak Epstein, to nie będzie to moja sprawka.
John McAfee miał 75 lat.
Komentarze (35)
Jarek Duda, 24 czerwca 2021, 13:51
Próbował dołączyć do szaleństwa piramid finansowych sterowanych z Twittera:
https://www.theguardian.com/us-news/2021/mar/05/john-mcafee-indicted-court-fraud-cryptocurrency
radar, 24 czerwca 2021, 22:44
Podobnie jak i Musk. Czy handel kryptowalutami, a tym bardziej kierowanie się twitami podczas zakuów, jest regulowane przez prawo?
cyjanobakteria, 25 czerwca 2021, 00:26
Kiedyś (kilka lat temu) było tak, że BTC nie był instrumentem finansowym, więc autorzy tego typu numerów byli bezkarni. Nie orientuje się, czy to uległo zmianie. Zawsze jednak znajdzie się inny paragraf. Jak to ktoś, kiedyś powiedział, daj mi człowieka, z znajdę paragraf Czy on kiedyś nie był ścigany za morderstwo?
Mariusz Błoński, 25 czerwca 2021, 01:10
W linku z Belize jest o tym
Jarek Duda, 25 czerwca 2021, 06:25
Z oficjalnych krypto piramid finansowych najbardziej znany jest OneCoin: https://en.wikipedia.org/wiki/OneCoin
Z nieoficjalnych też nie wyciągnie się więcej niż zostało włożone minus kosmiczne koszty ... a wyciągają głównie ci z góry kontrolujący walutę m.in. kup-tłitnij-sprzedaj-tłitnij, czy bardziej bezpośrednio jak np. $3.6B wczoraj https://fortune.com/2021/06/24/bitcoin-ameer-raees-cajee-theft-south-africa/ ... licząc na armię frajerów podtrzymującą piramidę z dołu.
Jajcenty, 25 czerwca 2021, 07:48
Prawodawcy o to dbają. U Terrego Pratcheta przeczytałem kiedyś: "Nie da się spędzić całego dnia nie łamiąc jakiegoś przepisu. Nawet jeśli spędzisz cały dzień zamknięty w piwnicy to i tak można cię ukarać z ustawy o byciu przeklętym idiotą."
Antylogik, 25 czerwca 2021, 09:38
To akurat nie jest żadną przesadą, ale prawdą w większości krajów, w tym komunistycznej naszej Polsce. Jak nie odebrałem zawiadomienia z poczty o zapłaceniu podatku o nieruchomości, to nikogo nie obchodzi, że nie wiem ile, gdzie i kiedy mam go opłacić. A jak nie opłacę, to złamałem prawo. Mogą mnie nawet wywłaszczyć z mojej posiadłości, jeśli podatku powiększonego o odsetki karne nie zapłacę. Dlatego własność prywatna to fikcja w większości państw. Dlatego jak najbardziej popieram wszystkie ucieczki, uniki i oszukiwania państwa, które jest niesprawiedliwym tyranem. Podziwiam takich ludzi jak McAfee. W ogóle to jest chore, że mam płacić podatek za to, że coś posiadam, niezależnie czy na tym zarabiam czy nie (zresztą nawet gdybym zarabiał, to płacę podatek dochodowy). Są normalne kraje na świecie, jak Malta, Hong-Kong, gdzie nie ma tego idiotycznego podatku od nier (chociaż Hong-Kong przejęty przez Chiny ostatnio pewnie się ugnie pod dyktaturą komunistyczną). Duża część Alaski też bez tego haraczu. Podatek majątkowy jest po prostu wyznacznikiem czy mamy do czynienia z systemem komunistycznym. A to oznacza, że w większości krajów cywilizacyjnych nie ma kapitalizmu, jest nadal feudalizm lub właśnie komunizm.
Jajcenty, 25 czerwca 2021, 16:04
Dziwne. Ja tak robiłem z wygody. Są czy były rzeczy płatne bez wezwania. Oczywiście z premedytacją ich nie płaciłem, czekając na wezwanie do zapłaty przysłane pocztą. Na tym kwicie było gdzie i ile uiścić, a odsetki i opłaty były groszowe. Ba... burmistrz z oszczędności nie wysyłał pocztą, tylko posyłał biednych urzędników na piechotę by powiadamiać dłużników. Potem było jeszcze lepiej i wygodniej. Zaległości były oddawane do US, a ten ściągał je prosto z wypłaty. Nic nie musiałem robić, samo się płaciło tyle ile trzeba i komu trzeba. No chyba, że jesteś golec, no to wtedy zlicytują ci lepiankę. Dura lex.
Antylogik, 26 czerwca 2021, 01:28
Dla skarbówki mogę być golec, nie przeszkadza mi to, to im przeszkadza, że nie widzą mojego rachunku. Cieszę się, że było ci wygodniej. Nie martwisz się, bo sami ci zabierają z konta. Jeszcze bardziej będę się cieszył, jak nagle zdziwisz się, że zniknęło kilka tysięcy zł z konta, jak wprowadzą np. podatek katastralny albo drastycznie zwiększą stawki, bo tych komunistów na wszystko stać. A jak będziesz miał za mało na koncie, to ci dodatkowo zlicytują (po wygoleniu konta do zera). Dura lex, happy lex.
Jajcenty, 26 czerwca 2021, 09:37
Szykuje się interesujący offtop. Czerpię duże korzyści z życia w tej społeczności, nie widzę powodu dla którego miałbym cierpieć z powodu podatków. Infrastruktura utrzymywana przez Ciebie (między innymi) zapewnia mi możliwość zarabiania. W oczywisty sposób muszę się dołożyć do budżetu. Zakładam też, że im więcej zarabiam tym więcej korzystam z dobrodziejstw tej infrastruktury, tym bardziej ją zużywam i tym bardziej powinienem dokładać się do jej utrzymania. I nie chodzi o kilometry które przejadę, czy metry startego chodnika - nie. Chodzi o tony węgla, stali, kilometry dróg, niezbędne by był popyt na moje if, then, else*;
Podatek od nieruchomości zaś powinien powstrzymać monopolizację. Bardzo byłoby niedobrze, gdyby 20% najbogatszych posiadało 80% nieruchomości. Inne kraje mają ten podatek od dawna. OIMW w Angli sporo majątków ziemskich przeszło w ręce państwa z tego powodu. Jeśli nie umiesz zarobić, oddawaj środki produkcji.
*) żartuję, nie używam else
darekp, 26 czerwca 2021, 09:50
Skoro już offtopikujemy: ale wychodzisz wcześniej przez yield/return/break? Czy też może i tego nie używasz? ;)
Jajcenty, 26 czerwca 2021, 09:56
Tylko jeśli nie da się inaczej. Nie mam oporów mieć kilka wyjść z funkcji, ale zwykle buduję coś w rodzaju case:
result=0
if cond1 then result = 1
if result = 0 and cond2 then result = 2
....
return result.
ale break czy return ze środka pętli też jest spoko. Nie lubię else bo mi nie starcza potem mocy obliczeniowej na ogarnięcie logiki, zwłaszcza jeśli kod ma więcej niż dwa tygodnie
darekp, 26 czerwca 2021, 10:06
Też mam ten problem i też często pisałem kod "bez else", zwłaszcza dawniej, tylko że wtedy właśnie wolałem wyjść przez return itp.
Jajcenty, 26 czerwca 2021, 10:20
Oczywiście ma to sens. Jesteś pewien wyniku to go zwracasz - oszczędzasz na przeglądaniu pozostałych warunków. Paradygmat one entry/exit point nie ma wiele sensu, a w połączeniu z zaleceniem, żeby funkcja mieściła się na ekranie to już naprawdę nie ma znaczenia, za to powoduje chcicę na go to
Antylogik, 26 czerwca 2021, 10:26
A potem się dziwić, że mamy takie durne społeczeństwo, którym łatwo manipulować, sterując przekonaniami. Gdybyś potrafił czytać ze zrozumieniem, co napisałem:
to nie pisałbyś tych bredni. Bo jakoś w wymienionych krajach nie ma podatku od posiadania nieruchomości, a więc wg twojego rozumowania kilku najbogatszych na świecie powinno posiadać tam 80% ziemi. Faktem jest, że Monako również nie posiada tego podatku i tam z 1/3 mieszkańców to milionerzy, ale Monako to w ogóle raj podatkowy, więc to nie argument. Podatki powinno się płacić od dochodu, jaki generuje nieruchomość. Patrząc historycznie, to podatek ten wyrażał się początkowo w postaci zabierania części plonów i to było ok. Dziś de facto człowiek zmuszony do pracy, by móc spłacać podatki majątkowe. Jest to forma niewolnictwa, niezgodna z Konstytucją. Dlatego należy go znieść.
Gdy dojdę do władzy, to pierwsze co zrobię, to zlikwiduję obecne podatki majątkowe i wprowadzę zamiast nich jeden: od głupoty. Będzie naprawdę wysoki dla takich jak ty. Dodatkowo wprowadzę obozy pracy dla tych, którzy nie będą go płacić. Nie umiesz zarobić na to, to jesteś kaleka umysłowa, więc musisz to odpracować. Zrobię porządek z komuchami.
Jajcenty, 26 czerwca 2021, 10:59
Obudź się
Gdybyś tylko rozumiał co piszesz
Jarek Duda, 26 czerwca 2021, 11:47
Przed pełnym offtopem:
peceed, 26 czerwca 2021, 20:55
Kiepski styl programowania - dłuższy kod i dodatkowa zmienna do ogarnięcia.
PASCAL - zły dotyk boli całe życie
Od tego są komentarze:
else {// if ! (condition1) && ! (condition2) && ....
- to takie minimum mechanicznie kopiujące if-y, można by do tego użyć pluginu
natomiast w promode używa się
else {// <opis warunku "biznesowego" w języku naturalnym>
Problem ze śledzeniem logiki znika.
No ale z założenia ludzie płacący podatek od głupoty to kaleki umysłowe...
Mimo wszystko czekamy z niecierpliwością.
Antylogik, 26 czerwca 2021, 22:58
Logiczne spostrzeżenie, jednak kiedy czytasz lub rozmawiasz z Antylogikiem, to musisz wyjść poza logikę klasyczną. Np. podatek od głupoty przejawiałby się nakładaniem podatku na chodzących do kościoła. Wiara w osobowego boga to oczywista głupota, co nie znaczy, że ci głupi nie potrafią zarabiać kasy. Każdy kto chodziłby do kościoła, musiałby płacić podatek proporcjonalnie do częstości chodzenia.
Jajcenty, 27 czerwca 2021, 07:34
O kolega dinozaur widzę To już dawno nieaktualne. Teraz obowiązuje paradygmat samokomentującego kodu. Jeśli czujesz chęć skomentowania to, to jest zły kod. Od komentarzy są docstringi.
Dodatkowa zmienna jesli upierasz się przy jednym punkcie wyjścia. Nigdy nie pisałem w Pascalu. Mnie ukształtował FORTRAN, a skrzywdził COBOL
Jarek Duda, 27 czerwca 2021, 09:24
Kolejna dołącza do oficjalnych (13 osób oskubało frajerów na $63B), jest nadzieja że reszta podąży:
https://bithub.pl/artykuly/tether-skandal-ktory-moze-pogrzebac-branze-kryptowalut/
thikim, 27 czerwca 2021, 15:44
Heh. BTC od początku jest instrumentem finansowym. Natomiast nie jest to rynek regulowany a co za tym idzie nie ma regulacji dotyczących manipulacji.
Jednak podatki to inna sprawa.
Prawdziwy ekspert. Żartowałem.
1. OneCoin nie był kryptowalutą. To że komuś można sprzedać gówno mówiąc że to złoto to oczywiście oszustwo ale takie które i o oszukanym świadczy.
2. Bardziej niż piramidę OneCoin przypominał sprzedaż wielopoziomową gówna.
Skąd się urwałeś?
To jakaś mieszanka komunizmu z gównem
"oddawaj środki produkcji" - skąd to wziąłeś? Lenin prosił o prawa do cytowania
1. Podatek od nieruchomości istnieje niemal wszędzie. W Polsce na pewno.
2. Przechodzenie majątków z rąk prywatnych do rządu to nacjonalizacja - czyli coś co najlepiej zrealizowano w ZSRR i krajach komunistycznych.
3. Zasada 20/80 jest naturalną konsekwencją tego że ludzie są różni i posiadają różnie rozwinięte cechy prowadzące do sukcesu. Przykładowo IQ rozłożone w populacji według rozkładu normalnego prowadzi (wraz z innymi cechami) do takiego podziału dóbr 20/80. Chcesz walczyć z naturą?
Komuniści próbowali wyrównać. Wyszło w praktyce tak że głupich się nie da mądrymi uczynić ale za to można mądrych zastrzelić. Efektem tego eksperymentu jest społeczeństwo obecne w Rosji.
Dzięki - potrzebowałem tego LOL kontentu
Aż zapomniałem że to temat o Johnie. Wychodzi na to że na prawnikach oszczędzał. Dobra papuga by mu tak zoptymalizowała podatki że jeszcze by go było stać na działalność charytatywną jak Gatesa
Kogoś pominałem? Przepraszam. Wcale nie poluję na każdą głupotę. Tylko na te wybitne.
BTW. Jakże nisko upada forum skoro tu jawny faszysta z jawnym komunistą wymieniają poglądy. Co oczywiście w ramach wolności słowa jak najbardziej jest dopuszczalne. Tak jak i rynsztok.
Jajcenty, 27 czerwca 2021, 16:51
Cześć, jestem jajcenty i jestem kucem. Ale potem zacząłem myśleć i analizować co Krul mówi i znacznie mi się poprawiło. Nawroty chłopskiego rozumu mam coraz rzadsze.
cyjanobakteria, 27 czerwca 2021, 18:00
No tak zapomniałem dodać, że nie jest instrumentem finansowym w myśl ustawy o obrocie instrumentami finansowymi z dnia... Jak to dobrze, że jesteś tak blisko i nie omieszkasz grzecznie doprecyzować
Trudno te crypto skarby odróżnić od g*wna w początkowym stadium zwłaszcza, że wszystkie wartko płyną z nurtem
Bagienko i rynsztoczek, ale mamy tutaj takie dwie syrenki ściekowe, ewentualnie rusałki kanalizacyjne, które taplają się i pląsają rubasznie, aż serce roście Musi im to sprawiać przyjemność. A może to już wariant syndromu sztokholmskiego?