Infrastruktura IT rodem z muzeum
Radni miejscy z Londynu musieli być zaskoczeni, gdy dowiedzieli się, że niektórzy policjanci w mieście używają komputerów, które uruchamiają się przez ponad... 30 minut. Cały system informatyczny londyńskiej policji jest w fatalnym stanie. Brak długoterminowej strategii rozwoju spowodował, że 70% używanych przez policję platform informatycznych jest przestarzałych, a do roku 2016 ich odsetek wzrośnie do 90%.
Zapewne trudno w to uwierzyć, ale policja w Londynie korzysta z... 400 różnych systemów IT. Niektóre z nich powstały w latach 70. ubiegłego wieku. Taki bałagan powoduje, że np. oficerowie wprowadzający do systemu informatycznego nazwiska podejrzanych i świadków, muszą robić to 12 razy w różnych systemach. Stopień skomplikowania całej infrastruktury jest tak olbrzymi, że podłączenie do niej nieco ponad 20 000 mobilnych urządzeń, których policja chciałaby używać, zajmie dwa lata.
Olbrzymi bałagan wyszedł na jaw przy okazji obrad, podczas których radni zastanawiali się, jak londyńska policja może poprawić swoje platformy informatyczne w obliczu obniżenia wydatków na ten cel o 102 miliony funtów w latach 2014-2016.
To szokujące, że niektórzy policjanci muszą czekać ponad 30 minut na uruchomienie się komputera. Ludzie chcą, by przebywali oni na ulicy zwalczając przestępczość, a nie walczyli na posterunkach z przestarzałą technologią - powiedział radny John Biggs.
Komentarze (2)
wilk, 21 czerwca 2013, 19:24
Bez przesady, żaden system tyle nie startuje, nawet historyczny. Pewnie mają zapluskwione (przez NSA ) kompy.
pogo, 22 czerwca 2013, 09:44
Spróbuj przez 10 lat nie reinstalować windowsa i jednocześnie regularnie oglądać porno w necie... zobaczymy w jakim czasie będzie Ci się uruchamiał system