Microsoft będzie się odwoływał

| Technologia

Microsoft zapowiada, że będzie się odwoływał od decyzji Komisji Europejskiej, która nakazała firmie zapłacenie 280,5 miliona euro grzywny. Bardzo szanujemy Komisję Europejską ale nie sądzimy, by wielkość kary była adekwatna. Odwołamy się od tej decyzji do sądu – powiedział Brad Smith, główny prawnik amerykańskiego koncernu. Od wydaniu przez Komisję decyzji Microsoft ma 2 miesiące i 10 dni na odwołanie się od niej. Firma ma zamiar podważyć decyzję wskazują na to, że zalecenia KE były niejasne. Nie sądzimy by jakakolwiek grzywna, pomijając już jej wysokość, była odpowiednia biorąc pod uwagę niejasności występujące w pierwotnym orzeczeniu Komisji – dodał Smith. Koncern będzie chciał wykazać przed sądem, że zalecenia eurourzędników nie były jasno sformułowane. Podniesiona zostanie też kwestia działania w dobrej wierze. Zawsze, gdy byliśmy o coś przez Komisję poproszeni, robiliśmy to. Celem grzywny jest wymuszenie jakiegoś działania, ale nie trzeba na nas nakładać grzywny, byśmy coś zrobili – mówi prawnik. Poinformował jednocześnie, że 300-osobowy zespół pracowników Microsoftu jest odpowiedzialny za przygotowywanie i dostarczanie dokumentów wymaganych przez Komisję. Smith zwrócił też uwagę na fakt, że decyzja Komisji zapadła na dwa tygodnie przed ostatecznym terminem, który poprzednio KE dała Microsoftowi na wywiązanie się z nałożonych obowiązków.

Microsoft kara Komisja Europejska Unia Europejska 2 miliony euro Kroes antymonopolowy 280 milionów grzywna