Ofiary kryzysu w Microsofcie
Jak zauważył Matt Rosoff z firmy analitycznej Directions on Microsoft, pracownicy, którzy zostali zwolnieni, nie są jedyną ofiarą spadających zysków koncernu z Redmond. W ciągu ostatnich miesięcy software'owy gigant zamknął lub czasowo zawiesił 13 projektów dotyczących oprogramowania i usług sieciowych. Co więcej, Rosoff uważa, że firma prawdopodobnie będzie rezygnowała z kolejnych projektów.
Najbardziej zagrożone są te, które w dużej mierze pokrywają się z innymi produktami Microsoftu, ale mają mniejsze poparcie menedżerów. Inne to produkty i usługi takie jak encyklopedia Encarta, które przegrały na rynku z konkurencyjnymi rozwiązaniami. Rezygnacja z tego typu rozwiązań jest też o tyle korzystne dla Microsoftu, że nie przeznacza środków na konkurowanie np. z Wikipedią i może skupić się na swoim najważniejszym przeciwniku - Google'u.
Z części projektów Microsoft nie rezygnuje, ale łączy je z innymi, dostarczając bardziej kompleksowych rozwiązań, jak ma to miejsce w przypadku Office Live (włączony do Windows Live) czy PerformancePoint Servera, który włączono do SharePoint Servera.
Jeszcze inne produkty Microsoft zaczyna udostępniać bezpłatnie, gdyż istniejące na rynku darmowe alternatywy powodują, że np. oprogramowania antywirusowego OneCare nie uda się sprzedać, część jego mechanizmów włączono więc do darmowego Morro. Podobnie stało się w przypadku płatnego dotąd SharePoint Designera.
Komentarze (0)