Dzwonki spod smyczka i batuty
Nokia zatrudniła Bratysławską Orkiestrę Symfoniczną do nagrania 25 nowych klasycznych dzwonków.
Zespół Projektowania Dźwięków nie bez kozery pracował nad muzyką poważną, bo w badaniach preferencji klientów sprzed kilku lat, w których pytano, jaki gatunek chcieliby usłyszeć w roli dzwonka, klasyka uplasowała się na 2. miejscu.
Dwadzieścia pięć miniatur wyszło spod pióra (myszki?) pięciu projektantów. Później na scenę - i to dosłownie - wkroczyło 55 muzyków, a nad wykonaniem czuwał dyrygent David Hernando Rico. Część utworów, które bardzo przypominają ścieżki dźwiękowe gier czy filmów, preinstalowano w telefonach Lumia 920 i 820. Inne pojawią się dopiero w kolejnych modelach.
Nokia zrobiła wiele w zakresie opracowywania i ewoluowania dźwięku w komórkach. Myślę, że zatrudnienie "żywej" orkiestry przenosi wszystko na wyższy poziom - podkreśla Asbjoern Andersen ze współpracującej przy projekcie z Nokią firmy Epic Sound. Uwaga ta nabiera głębszego znaczenia, jeśli uwzględni się fakt, że dzwonki są zazwyczaj tworzone w studiu za pomocą syntezatora.
Komentarze (0)