Opera "cenzuruje" Chińczyków
Opera zmodyfikowała swoją przeglądarkę tak, że niemożliwe jest już zastosowanie obejścia, które pozwalało obywatelom Chin na łączenie się z witrynami blokowanymi przez państwowy Wielki Firewall. Wcześniej osoby korzystające z Opery Mini mogły np. łączyć się z Facebookiem, gdyż ruch szedł przez serwery Opery. To spowodowało, że Opera Mini cieszyła się popularnością w Chinach.
Opera potwierdziła, że od 20 listopada chińscy użytkownicy międzynarodowej wersji Opery Mini mają możliwość zaktualizowania przeglądarki tylko do chińskiej wersji. "Różnica pomiędzy wersją chińską i międzynarodową jest taka, że ta pierwsza łączy się z serwerami na terenie Chin... korzyściami z takiego rozwiązania są wyższe prędkości połączeń, niższe koszty i większa wygoda" - oświadczyła Opera.
Firma nie chciała dyskutować o tym, co było przyczyną podjęcia decyzji o odebraniu Chińczykom możliwości korzystania z międzynarodowej wersji Opery Mini.
Komentarze (9)
sylkis, 24 listopada 2009, 16:57
pewnie kwestie polityczne zawinily, rzad chin po cichu sie odezwal do ludzi od opery, aby zablokowali obejscie, bo costam. a opera ani sama sie do teog nie rpzyzna, ani nie wyda rzadu chin, bo costam.
ale czy nie da rady chinczykom i tak uzywac proxy? wiem, ze mnostwo stron wykrywa 'anonimow' i blokuje im dostep, ale mimo to, czy chinczycy wtedy nie beda mogli korzystac z wiekszej czesci internetu, niz im pozwala na to panstwo?
kocurxtr, 24 listopada 2009, 17:27
proponuję bojkot Opery... natychmiastową deinstalacje na rzecz jakielkowiek innej przeglądarki....
Gość derobert, 24 listopada 2009, 17:54
opera i tak jest dziadowska więc nie wiem po co w ogóle ktoś chciałby to instalować 8)
Mariusz Błoński, 24 listopada 2009, 18:05
@sylkis: pewnie tak, sami z siebie przecież tego nie wymyślili
@kocurxtr: to niewiele programów zostanie jak zaczniemy bojkotować producentów, co to "nieładnie" postępują. W ogóle niewiele produktów zostanie.
Puco, 24 listopada 2009, 18:52
Czy Chińczycy nie wiedzą o programach jak "hotspot shield" czy "psiphon" ? Skoro opera cieszyła się tak dużym zainteresowaniem to chyba zdają sobie sprawę, że wszystko da się obejść. Jakby nie patrzeć powinni być jednymi z najbardziej zainteresowanych. Druga kwestia która mnie ciekawie, to czym musiały Chiny zagrozić Operze, której szefostwo chyba mógło przewidzieć masowe odejście od swojej przeglądarki...
A tak przy okazji to witam, bo to mój pierwszy post na forum
Jurgi, 25 listopada 2009, 02:49
Czym musiały zagrozić? Wystarczyło, że zagroziły odcięciem zagranicznych serwerów Opery Mini. Już by było po ptokach.
Inteligentne osoby zapewne zorientowały się zawczasu, że lokalne serwery będą filtrowane i zrezygnowały z aktualizacji (jak rozumiem z kontekstu, poinformowano wcześniej, że będzie zmiana serwerów). Zatem zapewne nadal mogą cieszyć się dobrodziejstwem omijania chińskiej blokady.
kocurxtr, 25 listopada 2009, 13:47
@Mariusz Błoński: ale tu chodzi o działania totalitarnego państwa przeciwko wolności , a nie o nieładne praktyki marketingowe. Dlatego uważam, że nie wolno pozostać obojętnym... nie w takiej kwesti... gdyby tak było, dalej mielibyśmy komunę...
pozdro.
finger, 25 listopada 2009, 14:25
@derobert: a jaka przeglądarka mobilna jest wg ciebie lepsza ?
I jaka przeglądarka desktopowa lub mobilna najlepiej wspiera standardy wg ciebie ?
Jurgi, 26 listopada 2009, 13:41
finger: nie ma sensu karmić trolla.