PS3 to "totalna porażka"
Gabe Newell, szef firmy Valve Software, twórcy gier Half Life i Counter Strike, stwierdził, że konsola PlayStation 3 to "totalna porażka”. Jego zdaniem walkę na rynku konsoli najnowszej generacji wygra... Nintendo Wii.
PS3 to totalna porażka pod wieloma względami. Sony nie potrafi dostarczyć ani klientom, ani deweloperom tego, co potrzebują. Powinni zaprojektować konsolę na nowo – stwierdził Newell. Dodał, że jego firma zaprzestaje prac nad grami dla PlayStation 3.
Valve Software już w ubiegłym roku oświadczyło, że będzie produkowało gry dla Xboksa 360 i PS3. Wówczas nie wspominało nic o Wii. Obecnie Newell bardzo chwali konsolę Nintendo i uważa, że do końca bieżącego roku będzie miała więcej klientów niż Xbox.
Pytany o produkt Microsoftu stwierdził, że koncern powinien skupić się na systemie Windows Vista. Lepiej, żeby skupili się na czymś, wykorzystywanym przez setki milionów ludzi na pecetach, niż na konsoli, z której korzysta sześć milionów osób – powiedział Newell.
Valve to już kolejny znany deweloper, który wyraża się krytycznie o najnowszym produkcie Sony. To bardzo zła wiadomość dla japońskiej firmy. O sukcesie konsoli decydują bowiem atrakcyjne gry. Jeśli deweloperzy nie będą chcieli tworzyć dobrych tytułów dla PS3, może ona przegrać walkę z konkurencją.
Scenariusz taki jest tym bardziej prawdopodobny, że nie słychać podobnych głosów pod adresem Xboksa 360. Wręcz przeciwnie. Niedawno John Carmack, sławny deweloper, który stworzył takie tytuły jak Doom czy Quake, oświadczył, że ma zamiar skupić się wyłącznie na grach dla Xboksa i stwierdził, że środowisko programistyczne tej konsoli jest prawdopodobnie najlepszym, z jakim zdarzyło mu się pracować.
Komentarze (10)
Gość AntySony, 17 stycznia 2007, 13:44
No i proszę, kolejny dowód na moje twierdzenie że wszystko co Sony to droga tandeta wspierana drogą reklamą.
Gość falcon, 17 stycznia 2007, 15:59
moje doswiadczenia z sony tez to potwierdzaja,,, choc nieznam sie na konsolach to ich sprzet jest przereklamowany... chocby dvd sony kontra manta:)
Gość X, 18 stycznia 2007, 19:41
Osobiście uważam że to Xbox360 wygra tą batalje z Sony,
i przydało by sie,bo zdrowa konkurencja jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
Gość FF3.0 i Opera 10.0 + TOR, 24 stycznia 2007, 18:57
Co za brednie PS3 to super komputer przy XBOX-ie i Wii w 2010 pojawi sie PS4 kótry zrobi taką samą karjerę jak PS3 nie rozumiem gdźie tu poraszka 3 rdzeniowy XBOX i 1 rzeniowy Wii moze co najwyzej rozpracować max DóM III a PS3 ma 3.2GHz x 8 rdzeni + 9 IBM też 3.2GHz.
PS3 to takrze a moze przedewszyskim multimedialny komputer który zwie się konsolą.
Piana z pyska mi leci jak wszyscy wychwalają tego badziewnego Xboxa. Feeee!
Gość raf_gc, 25 stycznia 2007, 19:20
Sam gadasz brednie, zamiast bronić swojej ulubionej konsoli z pianą w gębie wywołaną magicznymi, zamydlonymi cyferkami od Sony, lepiej poczytaj sobie o prawdziwej wydajności sprzętowej PS3, np: http://newsroom.gery.pl/notka,2491.html
Jeżeli zła passa utrzyma się dłużej, to nie jestem pewien nawet, czy pojawi się ps4, bo Sony spoczęło na laurach i przegięło pałę: trudne programowanie niesymetrycznych jednostek procesora, bardzo drogie devkity, wysoka cena (pomimo, że Sony traci na każdej konsoli). A co do superkomputera, to sam Xbox może już spełniać tę rolę, znajdź mi na rynku komputer z 3-rdzeniowym 128-bitowym procesorem i resztą parametrów w cenie Xboxa, sam Gates mógłby stworzyć na jego podstawie nowy typ komputera np XPC (konkurencja dla iMac), który wydajnością mógłby zmieść całą resztę zwykłych PC, a winda przygotowana specjalnie na taki komputer na pewno przyczyniłaby się do wzrostu popularności tego sprzętu.
Chciałbym jeszcze dodać, że nie jestem stronniczy i zamiast wyzywać się nawzajem powinniście zauważyć, że każdy wybiera konsolę na której są interesujące gry właśnie dla niego, w przeciwnym wypadku kto kupiłby Wii?
I jeszcze jedno, PS3 nie ma 8 rdzeni tylko 8 niezależnych niesymetrycznych wątków i jeden programowalny, jakby miał 9 rdzeni to byś płacił za niego z 3000zł.
Gość mrbogas "fanboy", 1 lutego 2007, 11:18
kupiłem x-kloca w listopadzie a w styczniu pojechał do naprawy qwa co to jest? PS2 miałem i miałem i spadła aż w końcu ją sprzedałem... i teraz żałuje. Tak że już NIGDY NIC nie kupię od Bila (czego i Wam życze).
Gość Amigowiec, 12 lutego 2007, 10:21
Nie jestem stronniczy, bo nie miałem nigdy ani konsoli Sony ani Xboxa.
Zainteresował jednak mnie temat konsol z tego względu że mam dosyć ciągłej zmiany kart grafiki, dokupywania pamięci a i tak nie można włączyć wszystkiego na maxa. Oczywiście można kupić wypasioną kartę ale właśnie wtedy powstaje dylemat czy nie lepiej kupić konsole na którą będą pisane tak programy aby wszystko chodziło cacy.
Dla mnie starego Atarowcy i Amigowcy powrót konsol to dobre rozwiązanie. Atari czy Amiga to była w swego rodzaju konsolą. Nic się nie zacinało wszystko chodziło i było posiane pod swoją możliwość. Kupując grę wiedziałem że będzie chodzić i nie ma żadnych niedomówień.
Zastanawia mnie jednak skąd wasza taka walka i porównanie jeśli chodzi o PS3 czy Xbox. Tak naprawdę jeszcze PS3 nie jest sprzedawany w europie i nie można opiniować czegoś czego jeszcze faktycznie nie ma.
Tak wiem jest w USA czy ale to za daleko żeby zobaczyć na żywo
Porównując PS3 czy Xboxa patrzę też w przyszłość jak dla mnie Xbox jest już wsteczny bo nie ma napędu Blue. A jak wiadomo to niedługo będzie standard.
Czytając wypowiedź z Firmy Vavle że nie będą już nic pisać na PS3 też było dziecinne. Jak wiadomo ma wyjść Znakomita pozycja na PS3 Half Life 2 - epizod 1 i 2. Więc jak jest w końcu będą wydawać pozycje na ps3 czy nie. Jak dal mnie to pokaże ile ludzi kupi PS3. A na pewno kupi ich dużo bo sam odtwarzacz blue będzie w podobnej cenie. A kupując PS3 mamy i odtwarzacz filmów HD tak i konsolę do gier i linuxa z klawiaturą i myszką.
Co jest lepsze Xbox 360 czy PS3 ? Jak na razie Xbox bo PS3 jeszcze nie ma.
Później jak już będzie ps3 będzie lepszy za rok wyjdzie Xbox 2 360, później PS4 później Xbox 3 i taka przeplatanka kto lepszy i dobrze ! Zdrowa konkurencja.
Gość tomcio 692, 17 marca 2007, 11:27
Wszyscy co uwazaja ze playstation to totalna porazka sa mocno pokreceni.W 1997 roku kupilem playstona 1,a w 2002 playstona 2 (przerobilem je) oba mi do dzis dzialaja nigdy ich nie naprawialem ,wiec sadze ze play jest 1000!
razy lepszy od x boxa czy nintendo.Zreszta mój brat kupil se x boxa 360 i po 4 miesiacach zepsuł mu się. : >
Gość Obserwator, 20 marca 2007, 20:41
Miałem x a potem ps 2, w związku z powyższym z czystym sumieniem moge powiedzieć że solidny x kloc był lepszym rozwiązaniem (mimo braku różnych wodotrysków: kamerek, mat, udziwnionych kontrolerów), nigdy nie odmówił mi współpracy. Sony produkuje bardzo delikatny sprzęt, może z wyjątkiem TV. Wszyscy wiemy że sony nie miało nigdy szczęścia do napędów, zaś w związku z ceną konsoli mniemać należy że napęd b-ray jest wątpliwej jakości (przez wzgląd na cenę nowego oby posłużył dłużej niż 12 m-cy i 1 dzien).
Gość Przemek, 20 marca 2007, 23:13
Wg mnie Sony ma politykę trochę podobną do tepsy a tego klienci nie lubią.
Jeśli firma Sony znajdzie się w poważnych tarapatach finansowych (już jest spore zadłużenie związane z konsolą, którego się nie spodziewali) to będę się z tego cieszył. Podobnie jak się cieszę z każdego problemu tepsy za tą neostradę i takie trzymanie klientów za mordę !! ((((((((((((
Sony nie ma nic do zaoferowania poza marketingiem i utrudnianiem życia klientom. Wszystkie produky są gorszej jakości niż konkurencji za niższą cenę. Jedynie wygląd i marka sprawiają, że Sony jeszcze się trzyma.
Ci, którzy się znają w danej dziedzinie omijają tą firmę z daleka. Ta firma jest znana tylko dla szpanerów. Coraz gorsze produkty i nabieranie coraz większej liczby klientów.
Natomiast odnośnie konsoli MS, to skoro piszą na prawdę dobre systemy operacyjne, pod które najłatwiej pisze się programy i gry, to nie jest dziwne, że pod X-Box'a też mają bardzo przyjazny system dla programistów, a to jest właśnie sukces (więcej i szybciej pokazujące się tytuły, czyli niższy nakład prazy i finansów)