Pod podłogą domu Waszyngtona znaleziono dwie butelki wina sprzed 250 lat
Podczas remontu Mount Vernon, posiadłości pierwszego prezydenta USA George'a Washingtona, archeolodzy znaleźli w piwnicy dwie nietknięte butelki europejskiego wina. Ciemnozielone butelki były w pozycji pionowej, były zapieczętowane i zawierały płyn. Ich kształt odpowiada charakterystycznemu stylowi butelek z lat 40. i 50. XVIII wieku. Znajdowały się w zagłębieniu, na którym w latach 70. ułożono podłogę z cegieł.
Podczas renowacji domu bohatera wojny o niepodległość i pierwszego prezydenta USA prowadziliśmy bardzo ostrożne badania archeologiczne, by uniknąć zniszczenia potencjalnie nieznanych artefaktów. Dzięki temu dokonaliśmy wielu użytecznych odkryć, w tym dwóch zawierających płyn butelek. Takich butelek nie widziano tutaj od czasów jeszcze przed wojny o niepodległość USA, mówi Doug Bradburn zarządzający Mount Vernon z ramienia organizacji Mount Vernon Ladies' Association, do której należy posiadłość Washingtona.
Butelki zostały przetransportowane do laboratorium, gdzie zdecydowano, że opróżnienie ich z zawartości pozwoli na ustabilizowanie szkła, która od ponad 200 lat nie było wystawione na bezpośrednie działanie warunków atmosferycznych. W płynie znajdowały się resztki wiśni, w tym pestki i ogonki. Pozostawiono je w nim. Jak mówią badacze, płyn wciąż pachnie kwiatami czereśni, który to zapach roznosi się wiosną po okolicach Mount Vernon.
Mount Vernon Ladies' Association zdecydowało się na przeprowadzenie rewitalizacji prezydenckiej rezydencji, gdyż budynek nie powstał z myślą o takim ruchu, jaki panuje w nim obecnie. Został wybudowany jako prywatna rezydencja. Dzisiaj każdego dnia odwiedzają go tysiące osób. W swojej 290-letniej historii był remontowany i dokonywano napraw, jednak niektóre elementy naprawiano ostatnio ponad 100 lat temu.
Komentarze (0)