Na etruskiej steli zapisano imię Uni
Archeolodzy pracujący nad przetłumaczeniem inskrypcji będącej jednym z najważniejszych odkryć etruskologii ostatnich dekad, natrafili na imię bogini Uni. Można więc przypuszczać, że Uni, bogini płodności, była patronką świątyni w Poggio Colla, z której pochodzi inskrypcja. Profesor Gregory Warden z Southern Methodist University w Dallas, który prowadzi wykopaliska, mówi, że badana inskrypcja to najstarszy znany nam etruski tekst wyryty w kamieniu.
Lokalizacja odkrycia w miejscu, gdzie składano cenne ofiary, oraz możliwa obecność imienia Uni, a także staranność z jaką tekst został wyryty - a widzimy tutaj, że kamieniarz bardzo wiernie oddał napis stworzony przez dokładnego i dobrze wykształconego skrybę - sugerują, iż badana stela jest dokumentem dedykującym świątynię konkretnemu bóstwu - stwierdził profesor Adriano Maggiani, który pracuje nad odczytaniem tekstu.
Możliwe też, że na steli zapisano prawa obowiązujące w świątyni, spisano jak mają wyglądać odbywające się tam ceremonie. Prawdopodobnie miały one związek z jakimś ołtarzem bądź innym uświęconym miejscem - dodaje Warden.
Uczeni będą mogli powiedzieć więcej na temat samego zabytku dopiero po odczytaniu całości tekstu, który składa się z co najmniej 120 znaków. Obecnie specjaliści znają etruską gramatykę, znają część słów i alfabet, jednak mają nadzieję, że na steli spotkają nieznane wyrazy. Przypuszczenie takie jest tym bardziej uzasadnione, że w przeciwieństwie do większości znanych tekstów etruskich, w tym przypadku nie mamy do czynienia z tekstem pogrzebowym. Wyjątkowy charakter tekstu daje też nadzieję na lepsze poznanie religii Etrusków, a to z kolei pozwoli lepiej zrozumieć rozwój naszej własnej kultury.
Etruskowie do pisania używali woskowych tabliczek oraz ksiąg z lnu. To nietrwałe materiały, stąd też każdy tekst etruski zapisany na czymś bardziej trwałym jest niezwykle cenny. A wspomniana już kamienna stela jest zabytkiem wyjątkowym zarówno ze względu na trwałość, długość tekstu jak i jego charakter. Już w tej chwili możemy powiedzieć, że mamy do czynienia z jednym z najważniejszych odkryć etruskologii w przeciągu ostatnich dekad. Dostarczy nam ono nie tylko wartościowych informacji na temat praktyk religijnych w Poggio Colla, ale jest równie ważne dla lepszego zrozumienia koncepcji i rytuałów religijnych oraz pisma i języka Etrusków - stwierdza profesor Warden.
Nad odczytaniem inskrypcji pracują dwaj znani eksperci w tej dziedzinie. Są to wspomniany już specjalista od epigrafów profesor Maggiani oraz specjalista lingwistyki porównawczej profesor Rex Wallace z University of Massachusetts Amherst.
Za dwa dni we Florencji zostanie otwarta specjalna wystawa zatytułowana "Scrittura e culto a Poggio Colla, un santuario etrusco nel Mugello". Jako, że sama stela jest wciąż badana, czyszczona i konserwowana, na wystawie zostanie udostępniony jej hologram.
Poggio Colla to ważne etruskie stanowisko archeologiczne. Znajduje się ono w pobliżu miasta Vicchio w Toskanii. Obecnie wiemy, że Etruskowie zamieszkiwali te tereny już w VII wieku przed Chrystusem. W III wieku Poggio Colla zostało opuszczone lub zniszczone.
Komentarze (0)