PS3 wciąż przynosi straty
Firma iSuppli twierdzi, że Sony wciąż traci na każdej sprzedanej konsoli PlayStation 3. Strata jest znacznie mniejsza niż przed rokiem, jednak wciąż odbija się na wynikach finansowych japońskiej firmy.
Specjaliści z iSuppli szacują, że koszt wyprodukowania konsoli PS3 Slim wynosi obecnie 336,27 USD. Tymczasem urządzenie jest sprzedawane w cenie 299 dolarów. Do każdej konsoli przedsiębiorstwo dokłada zatem 37 dolarów. Każde milion konsoli to strata 37 milionów dolarów.
Biorąc jednak pod uwagę tempo spadku cen podzespołów i różnicę pomiędzy stratą w ubiegłym roku, a w bieżącym, iSuppli stwierdza, że już w 2010 roku Sony powinno zarabiać na samej sprzedaży konsoli.
Komentarze (4)
Arkadi9, 15 grudnia 2009, 14:18
Tak.Napęd Blue Ray jest jak narazie drogi więc stad strata.Microsoft wyciagnął wnioski i do Xboxa 360 zamontował zwykły napęd DVD i jak na razie wystarcza do samych gier.PS3 obbije się tak za dwa lata na plus.Tym bardziej że brakuje mu topowych gier wydanych wyłącznie na PS3.Co w przypadku Xboxa 360 jest korzystne bo na tę konsole jest kilka gier dla których gracze kupili konsole.
cyberant, 15 grudnia 2009, 15:26
cena konsoli jest nieistotna. Sony zarabia na licencjonowaniu gier, podejrzewam ze 1-2 gry (oryginalne) zakupione na PS3 w pełni pokrywają stratę, a każda następna to czysty zysk.
Podobnie jest z drukarkami, ceny najniższych modeli często są poniżej kosztów produkcji, które firma odbija sobie na masakrycznie drogich materiałach exploatacyjnych. Dochodzi do paranoi w której komplet tuszy do drukarki jest droższy niż całe urządzenie... (w której jak by nie patrzeć na starcie też był komplet tuszy, tylko o mniejszej pojemności, więc wyprodukowanie 20 ml tuszu kosztuje więcej niż drukarka, głowice itd...?
Eselix, 15 grudnia 2009, 22:02
Otóż to. I jeszcze producenci straszą utratą gwarancji jeśli skorzysta się z tuszy konkurencyjnych firm. Poza tym nie wiem jak w Japonii, ale w Polsce sprzedaż poniżej kosztów produkcji jest zakazana. Te 40$ może być błędem oszacowania wartości urządzenia, w końcu trudno zgadnąć za ile duża, wypłacalna firma, kupuje miliony części do swojego produktu.
Jurgi, 15 grudnia 2009, 22:23
Na konsolach SONY traci, na grach zarabia, ale pamiętajmy jeszcze, że najpierw wywaliła wielestet milionów dolarów na zaprojektowanie i wdrożenie konsoli! Per saldo, sądzę, że jeszcze nie zarabiają na tym.
Nieco czytałem swego czasu na temat rywalizacji konsol PS3/XBOX360/WII. Okazuje się, że np. producenci nie lubią PS3, bo napisanie na nią tej samej gry kosztuje wielokrotnie więcej, niż na Wii. To skłania ich do zmiany planów i zainwestowania raczej w Wii, gdzie przy tym jest więcej użytkowników, zatem zwrot inwestycji pewniejszy i większy.
Zmniejszona liczba gier na PS3 zniechęca (razem z ceną) użytkowników i tak koło się zamyka.