Rekordowe tempo topnienia szwajcarskich lodowców
Ostatnie fale upałów spowodowały bezprecedensowe topnienie lodowców Grenlandii i wieści stamtąd zdominowały doniesienia medialne. Tymczasem Szwajcarska Sieć Monitorowania Lodowców informuje, że podobne zjawisko można było obserwować w Alpach.
Ze wstępnych danych wynika, że szwajcarskie lodowce topniały wyjątkowo szybko najpierw podczas pierwszej fali upałów pod koniec czerwca, a następnie pod koniec lipca. Glacjolog Matthias Huss poinformował, że tylko w ciągu tych dwóch fal upałów lodowce straciły około 800 milionów ton masy. To absolutnie wyjątkowa sytuacja, gdyż dotyczy okresu zaledwie 14 dni, stwierdził specjalista. Już teraz te wstępne dane sugerują, że tegoroczna utrata masy lodowców była wyjątkowo szybka.
Huss dodaje jednak, że zimą doszło do ponadprzeciętnych opadów, więc lodowce weszły w lato z grubą pokrywą śnieżną i – w porównaniu z ostatnimi latami – radziły sobie „wyjątkowo dobrze”. Naukowcy mieli nadzieję, że sezon letni zakończy się dla nich lepiej niż w ostatnim czasie. Niestety, gdy nadeszła pierwsza fala upałów, doszło do wyjątkowo szybkiej utraty masy.
Teraz, z powodu tych dwóch fal upałów masa lodowców jest taka jak średnia 10-letnia lub nieco poniżej niej, mówi Huss.
Problem gwałtownego topnienia nie dotyczy tylko lodowców Szwajcarii. Niedawno francuski ośrodek narciarski Tignes poinformował, że ze względu na szybkie tempo topnienia lodowiec Grand Motte nie jest bezpieczny dla narciarzy. Niedawno donosiliśmy też o pojawieniu się jeziora wysoko w Alpach.
Huss przypomina, że alpejskie lodowce wycofują się od co najmniej połowy XIX wieku, a w ostatnich dekadach zjawisko to przyspieszyło. Najbardziej spektakularne zmiany obserwowane są w pobliżu wielkich lodowców. Największy alpejski lodowiec, Aletschgletscher ma obecnie długość 23,6 kilometra. Od 1850 roku skurczył się o 3,5 kilometra.
Topnienie lodowców obserwowane jest w całych Alpach. W bieżącym roku w piśmie Cryosphere ukazał się artykuł, którego autorzy prognozują, że do roku 2100 zniknie 30% alpejskich lodowców, nawet jeśli ludzkości uda się ograniczyć globalne ocieplenie. Jeśli zaś nic się nie zmieni, w ciągu najbliższych 80 lat może zniknąć pod 90% lodowców. Teraz niemal każdy rok przynosi nowe ekstrema. I to jest problem, mówi Huss.
Komentarze (0)