Google wygrał z Viacomem

| Technologia
YouTube

Viacom przegrał z Google'em pierwszą potyczkę dotyczącą naruszania praw autorskich przez serwis YouTube. W marcu 2007 Viacom oskarżył wyszukiwarkowego giganta, że należące doń YouTube celowo naruszyło prawa do filmów i domagał się miliarda dolarów odszkodowania.

Jednak sędzia Louis Stanton nie dał wiary twierdzeniom Viacomu, jakoby YouTube nie zrobił wystarczająco dużo, by zapobiec umieszczaniu w serwisie chronionych prawem autorskim treści.

Przedstawiciele Google'a z zadowoleniem przyjęli wyrok. "To znaczące wydarzenie, gdyż ustanawia precedens w amerykańskim prawie autorskim i w internecie. Możliwe bowiem, że w przyszłości przed sądy trafią podobne sprawy" - oświadczył Google.

Eric Goldman, dyrektor High Tech Law Institute zauważył, że gdyby sąd orzekł na korzyść Viacomu, mogłoby to oznaczać kolosalne zmiany w sieci. Serwisy dające użytkownikom możliwość umieszczania własnych plików musiałyby bowiem przeprowadzić znaczne zmiany w swojej polityce.

Viacom jest niezadowolony z wyroku i już zapowiedział apelację.

Viacom Google prawa autorskie sąd