Viagra uruchamia korzystną konwersję tkanki tłuszczowej
Niemieccy naukowcy ustalili, w jaki sposób Viagra "uodpornia" na otyłość. Zauważyli, że skutkiem ubocznym utrzymywania podwyższonego poziomu cGMP (cyklicznego monofosforanu guanozyny) jest przekształcanie komórek białej tkanki tłuszczowej w brunatną, która spala glukozę lub kwasy tłuszczowe, uzyskując w ten sposób ciepło.
Badaliśmy wpływ cGMP na adipocyty już od jakiegoś czasu, dlatego sildenafil [substancja czynna Viagry] był dla nas [...] interesującym kandydatem - ujawnia dr Alexander Pfeifer z Uniwersytetu w Bonn.
Eksperymenty na myszach prowadzono we współpracy z Federalnym Instytutem Leków i Urządzeń Medycznych (Bundesinstitut für Arzneimittel und Medizinprodukte - BfArM) oraz Instytutem Badań nad Płucami i Sercem Maxa Plancka. Gryzonie "zażywały" Viagrę przez tydzień. Okazało się, że preparat nasilał przekształcanie białych komórek tłuszczowych w brunatne.
W zwykłych warunkach na diecie wysokotłuszczowej białe adipocyty akumulują coraz więcej lipidów (powiększa się wewnątrzkomórkowa kropla tłuszczu). Adipocyty wpływają na metabolizm, wydzielając substancje o działaniu dokrewnym - adipocytokiny. Otyłość zaburza ich ekspresję, czego skutkiem są chroniczny stan zapalny, insulinooporność, hiperglikemia i hiperlipidemia. Nietrudno się domyślić, że przez to wzrasta zagrożenie cukrzycą i chorobami sercowo-naczyniowymi. Co ciekawe, niemieckie studium zademonstrowało, że Viagra nie dopuszcza, by komórki tłuszczowe trafiły na taką równię pochyłą. Rozwój komórek białej tkanki tłuszczowej ogólnie wydaje się zdrowszy.
Mimo zachęcających rezultatów, Niemcy przestrzegają, by nie zakładać, że Viagra jest dobrym sposobem na zrzucenie zbędnych kilogramów. Obecnie znajdujemy się na początkowym etapie badań i wszystkie studia przeprowadzano wyłącznie na myszach - podkreśla prof. Pfeifer.
Komentarze (0)