Połowa pieniędzy trafia do zaledwie 25 twórców
Firma analityczna Canalys donosi, że tylko niewielki odsetek developerów zarabia spore pieniądze na aplikacjach, jakie umieszczają w sklepach takich jak App Store czy Google Play. W pierwszych 20 dniach października amerykańskie sklepy z płatnymi aplikacjami oraz same aplikacje (np. poprzez sprzedaż graczom wirtualnych przedmiotów) zarobiły dla developerów 120 milionów dolarów. Połowa z tej kwoty trafiła do zaledwie 25 twórców oprogramowania, m.in. Disneya, Electronic Arts, Gamelof, Rovio czy Storm8.
Najchętniej kupowanymi aplikacjami są gry. Z danych Canalys wynika, że w App Store stanowiły one 145, a w Google Play 116 spośród 300 najpopularniejszych programów.
Spośród 25 wspomnianch deweloperów tylko jeden, Pandora, zarobił na oprogramowaniu innym niż gry. Firma ta sprzedaje aplikację Pandora Radio.
Producenci gier starają się jak najbardziej różnicować ofertę. Rovio proponuje w Google Play osiem różnych wariantów Angry Birds oraz stworzone na jej podstawie gry takie jak np. Bad Piggies. Natomiast Electronic Arts oferuje 962 różne gry dla systemu iOS.
Deweloperów, którzy nie trafili na listę 25 najlepiej zarabiających powinien pocieszyć fakt, że działają na szybko rosnącym rynku. Pomiędzy styczniem a październikiem 2012 przychody App Store zwiększyły się o 12,9%, a Google Play poinformował o ponaddtrzykrotnym wzroście.
Komentarze (2)
Tolo, 7 grudnia 2012, 22:33
Spieszę donieść ze reguła Pareto
dalej dziala choć czasem w różnej proporcji
Jajcenty, 10 grudnia 2012, 11:54
Dla mnie odwrotna proporcja reguły Pareto to coś niemożliwego Coś jak schody Eschera. Mózg mi się buntuje.