Aspiryna - z jednej strony pomaga, z drugiej strony może utrudnić leczenie

| Medycyna
Pierre Guinoiseau, CC

Codzienne zażywanie aspiryny, by zmniejszyć ryzyko raka jelita grubego, może także utrudnić leczenie tej choroby, jeśli ktoś jednak na nią zapadnie.

Badania, których wyniki ukazały się w Journal of the Royal Society Interface, bazowały na modelowaniu matematycznym. Autorzy raportu podkreślają, że jeśli uda się je powtórzyć w laboratorium, będzie to oznaczać, że zdolność zabezpieczania przez aspirynę przed rakiem jelita grubego może być okupiona nieakceptowalnie dużymi kosztami.

Coraz więcej badań pokazuje, że przyjmowane przez co najmniej 5 lat codzienne mikrodawki aspiryny mogą zmniejszyć ryzyko nowotworu na późniejszych etapach życia. Przy takim postępowaniu znacząco spadają wskaźniki raków prostaty, gardła i niedrobnokomórkowego płuca, a częstość występowania raka jelita grubego zmniejsza się aż o połowę.

Gdy w laboratorium testowano wpływ aspiryny na komórki nowotworowe, okazało się, że spowalnia ona tempo podziału i nasila śmierć komórkową. Dotąd naukowcy nie opisali jednak dokładnego mechanizmu wpływu aspiryny. Trudno też było powiedzieć, czy nie występują jakieś nieznane oddziaływania na rozprzestrzenianie nowotworu.

By się o tym przekonać, Dominik Wodarz z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine oceniał, czy lek może powodować niebezpieczne mutacje. Okazało się, że tak. Aspiryna zwiększała bowiem zdolność nowotworu do wytwarzania agresywnych zmutowanych komórek, które w dodatku były lekooporne.

Generalnie modelowanie wykazało, że aspiryna zwiększa prawdopodobieństwo, że pojedyncza komórka guza nie przejdzie klonalnej ekspansji. Jednocześnie zwiększa jednak potencjał ewolucyjny ekspansywnej kolonii komórek guza. Populacja komórek nowotworowych, która jest poddawana działaniu aspiryny, nagromadzi bowiem więcej mutacji (i przez to będzie bardziej zjadliwa i trudniejsza do leczenia) niż populacja tej samej wielkości hodowana bez aspiryny.

Naukowcy zaznaczają, że opisywane wyniki mogą zmienić protokół stosowania aspiryny w ramach zapobiegania nowotworom. Dodają, że obecnie kluczowe jest upewnienie się, że aspiryna odracza początek raka jelita grubego na tyle, by dało się uniknąć negatywnych skutków. Wg nich, ludzie, którzy przyjmują aspirynę, zwłaszcza ci w średnim wieku, powinni regularnie przechodzić badania przesiewowe pod kątem nowotworu.

aspiryna rak jelita grubego klonalna ekspansja Dominik Wodarz