Biosfera cieni nie istnieje
Przed półtora roku NASA opublikowała sensacyjne wyniki badań. Dowiedzieliśmy się, że w kalifornijskim jeziorze Mono istnieje życie odmienne od wszystkiego, co dotychczas spotkaliśmy na Ziemi. Doktor Felisa Wolfe-Simon dowodziła, że w jeziorze istnieje tzw. biosfera cieni i że ze względu na duże stężenie arsenu w wodzie żyjące tam mikroorganizmy wykorzystują go w procesach życiowych w miejsce fosforu.
Już po paru miesiącach w pismach naukowych zaczęły ukazywać się artykuły kwestionujące wyniki badań doktor Wolfe-Simon. Teraz sprawa powróciła. W dwóch laboratoriach uzyskano bakterie tolerujące toksyczny arsen i udowodniono, że niektóre wnioski wysunięte przez uczoną z NASA są całkowicie bezpodstawne.
Bakterie pozyskano ze wspomnianego jeziora Mono. Naukowcy zmusili mikroorganizmy do dalszej ewolucji, obniżając w wodzie poziom fosforu i zwiększając koncentrację arsenu. Po wielu generacjach bakterie wykazywały pewne wyjątkowe właściwości - mogły żyć bez obecności fosforu w wodzie, a arsen zaczął pojawiać się w molekułach, które normalnie zawierają fosfor. Jednak to nie oznacza, że bakterie zastąpiły fosfor arsenem.
Uczeni z Zurichu wykazali bowiem, że mikroorganizmy mogą przeżyć tam, gdzie fosfor znajduje się w minimalnych ilościach - 0,000162 grama na litr. Jeśli jednak ilość fosforu została zmniejszona tak bardzo, że laboratorium nie było w stanie go wykryć, bakterie przestawały się rozwijać. Nadal potrzebowały fosforu.
Laboratorium z Vancouver również wykazało fałszywość twierdzenia o zastąpieniu fosforu arsenem. Zdaniem kanadyjskich uczonych bakterie potrzebują pewnych aminokwasów, o których nie wspomniano w badaniach NASA. Prawdopodobnie arsen był nimi zanieczyszczony, więc zwiększenie jego stężenia prowadziło do wzrostu ilości aminokwasów.
Uczeni z NASA niewątpliwie wykazali, że istnieją mikroorganizmy tolerujące niezwykle wysokie stężenia arsenu i bardzo niskie stężenia fosforu. Co więcej, arsen jest włączany do molekuł, w tym do DNA. Jednak nieprawdziwe jest stwierdzenie, jakoby potrafiły one rozwijać się bez jednego ze składników uważanych za niezbędny do powstania życia - fosforu.
Komentarze (6)
fuzja, 10 lipca 2012, 13:26
Te wątpliwości pojawiły się już na samym początku.
Wielka sensacja była, a teraz okazuje się że ta Pani dołączyła do grona pseudonaukowców
TrzyGrosze, 10 lipca 2012, 19:17
Zauważ, że potrzebna bakteriom ilość fosforu to min. 0,000162 grama na litr. Pani prawdopodobnie zbagatelizowała tak dokładne pomiary tego pierwiastka.
A tak w ogóle, NASA to od kosmosu ma być .
Robin_Otzi, 10 lipca 2012, 22:21
NASA jest też od poszukiwania życia w kosmosie, a żeby je znaleźć trzeba zrozumieć je tulaj na Ziemi.
Jak się okazuje są miejsca gdzie trudnoby się spodziewać ogranizmów żywych a jednak tam są!
Tak samo może być pod powierzchnią Marsa albo na księżycach Jowisza.
Życie może okazać się ine niż sądziliśmy...
mlach1967, 11 lipca 2012, 15:21
"Przed półtorej roku" ups... Powinno być przed półtora roku. Założę się, że Autor jest z Krakowa ;-)
Mariusz Błoński, 11 lipca 2012, 15:49
Niemalże Autor jest z Wrocławia. Mama autora - z Krakowa
Jajcenty, 12 lipca 2012, 07:10
Jako rodowity wrocławiak z rodowitych warszawiaków nie mam zastrzeżeń do formy "półtorej"