Najmłodsza czarna dziura w sąsiedztwie Ziemi
NASA odkryła najmłodszą czarną dziurę w naszym sąsiedztwie. Widzimy ją w momencie, gdy miała zaledwie 30 lat i daje niepowtarzalną okazję do obserwowania rozwoju czarnej dziury od samych jej poczatków.
Czarna dziura jest to pozostałość po SN 1979C, supernowej znajdującej się w galaktyce M100, położonej w odległości około 50 milionów lat od Ziemi. Obiekt obserwowano w latach 1995-2007, a obecnie naukowcy, po interpretacji danych, doszli do wniosku, że mamy do czynienia z czarną dziurą.
Supernowa SN 1979C została odkryta w 1979 przez astronoma amatora. Jest ona pozostałością po gwieździe 20-krotnie cięższej od Słońca. W dalszej odległości od Ziemi odkryto wiele czarnych dziur, jednak ta, o której obecnie mowa, jest wyjątkowym obiektem. Znajduje się ona bowiem znacznie bliżej naszej planety niż inne czarne dziury i nie jest związana z rozbłyskiem gamma. Jak mówi Abraham Loeb z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics, tego typu czarne dziury trudno jest odkryć, gdyż można je zauważyć dopiero po wielu latach obserwacji za pomocą teleskopów działających na promienie X.
Komentarze (8)
Jarek Duda, 16 listopada 2010, 17:44
Oj z nazywaniem czegoś czarną dziurą należy bardzo uważać, szczególnie że np. ostatnio potwierdzono gwiazdę neutronową o masie 2 mas słońca - czyli znacznie powyżej granicy Chandrasekhara (1.43) od której wg standardowych teorii powinna się zapaść do czarnej dziury ...
http://physicsworld.com/cws/article/news/44209
SN 1979C została tak zaklasyfikowana na podstawie obserwacji promieniowania X, podczas gdy tak na prawdę standardowe teorie nie bardzo sobie radzą z wytłumaczeniem gamma burstów ...
Tak silne źródło energii można też wytłumaczyć na przykład uwzględniając rozpad protonów (a więc i neutronów):
- ta hipotetyczna reakcja jest niezbędna w wielu teoriach cząstek (np. supersymetrycznych),
- takie łamanie zachowania liczby barionowej jest raczej konieczne żeby w wielkim wybuchu mogło powstać więcej materii niż antymaterii,
- w teoriach czarnych dziur rozważa się promieniowanie Hawkinga, które ponoć musi być w postaci cząstek bezmasowych - czyli znowu zachowanie liczby barionowej raczej musi być łamane.
Uwzględniając taką reakcję - 'bezpiecznik' natury przed tworzeniem nieskończonej gęstości, neutrony/protony mogłyby być niszczone nie już po utworzeniu osobliwości (jak dla promieniowania Hawkinga), ale raczej tuż przed osiągnięciem nieskończonej gęstości masy/enegii - właśnie żeby mu zapobiec ... produkując olbrzymie ilości energii - np. dla gamma burstów czy promieniowania kosmicznego powyżej granicy GZK ...
odalisques, 24 listopada 2010, 18:42
Lat? Coś tu zjadło
KONTO USUNIĘTE, 24 listopada 2010, 18:58
Ponieważ ciężko się domyślić,strzelam: lat dżwiękowych?
odalisques, 25 listopada 2010, 04:41
Zły dzień? Czy Ty tak zawsze? Jak zjadło to zjadło, ja uprzejmie daję znać. Masz z tym problem to chociaż powstrzymaj się od kiepskiej jakości sarkastycznych komentarzy.
KONTO USUNIĘTE, 25 listopada 2010, 07:08
Uprzejmie literówki zgłasza się funkcją: zgłoś do moderatora
Jajcenty, 26 listopada 2010, 18:54
Jestem za! Wspaniała jednostka na zadania z fizyki, trzeba wziąć pod uwagę temperaturę, wilgotność, ciśnienie pewnie ciepła właściwe i Einstein wie co tam jeszcze. Można zajechać bachory... ;D
KONTO USUNIĘTE, 26 listopada 2010, 20:19
Ciekawe ilu zdolnych wyliczyłoby w tej jednostce odległość do Księżyca
waldi888231200, 26 listopada 2010, 21:42
Moze ta dziura połknęła pierścień Jowisza bo od lutego 1-go ponoć brakuje.