Alkohol zwiększa ryzyko czerniaka

| Zdrowie/uroda
cancer.gov, National Cancer Institute

Picie dużych ilości alkoholu uruchamia w organizmie łańcuch reakcji zwiększających podatność skóry na czerniaka.

Krótko po spożyciu etanol jest przekształcany w aldehyd octowy, który może sprawić, że skóra stanie się bardziej wrażliwa na szkodliwe oddziaływanie ultrafioletu (powstają uszkadzające DNA wolne rodniki).

Naukowcy z Włoch, Szwecji, USA, Iranu i Francji przejrzeli wyniki 16 studiów (w sumie stwierdzono 6251 przypadków czerniaka). Zespół skoncentrował się na skutkach umiarkowanego-silnego picia (w praktyce oznacza to więcej niż jeden drink lub, inaczej, 12,5 g alkoholu dziennie). Okazało się, że zwiększa ono ryzyko czerniaka o 20%. Autorzy raportu z British Journal of Dermatology zauważyli także, że przy piciu dużych ilości etanolu (powyżej 50 g dziennie) ryzyko rośnie proporcjonalnie do ilości spożytego alkoholu; szacunkowo jest ono podwyższone o 55%.

Jak tłumaczy jedna z autorek studium dr Eva Negri z Uniwersytetu w Mediolanie, w obecności promieniowania UV alkohol zmienia kompetencję immunologiczną [zdolność do wyzwalania reakcji immunologicznej]. To może prowadzić do o wiele większych uszkodzeń komórkowych, a w konsekwencji do tworzenia nowotworów skóry. Nasze studium miało za zadanie ocenić zakres podwyższenia ryzyka czerniaka przez spożycie alkoholu. Mamy nadzieję, że uzbrojeni w tę wiedzę ludzie będą się lepiej chronić przed słońcem. Naukowcy dodają, że ich badanie ma pewien minus - nie dało się ustalić samodzielnego wpływu ultrafioletu na ochotników (bez alkoholu).

Warto dodać, że wcześniej wykazano, że spożycie alkoholu zwiększa stopień oparzeń słonecznych, a to jeden najważniejszych czynników ryzyka czerniaka. Dzieje się tak m.in. dlatego, że etanol upośledza ocenę sytuacji, przez co ludzie spędzają za dużo czasu na słońcu albo nie stosują preparatów chroniących skórę.

czerniak alkohol skóra wolne rodniki etanol aldehyd octowy kompetencja immunologiczna Eva Negri